

Specjaliści od rolnictwa, lotnictwa i gleboznawstwa dyskutowali o szerokich możliwościach wykorzystania małych statków powietrznych we współczesnym rolnictwie. Drony mogą pomagać m.in. w precyzyjnym nawożeniu upraw i mapowaniu pola, a nawet badać poziom stresu u roślin.

W Puławach pod koniec października spotkali się przedstawiciele m.in. Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa, resortów rozwoju, rolnictwa oraz infrastruktury, a także Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Uczestnicy konferencji poświęconej dronom wskazali cały szereg przykładów ich zastosowania, chwaląc ogromny potencjał, którzy drzemie w tej technologii. Jak podkreślają naukowcy z IUNG, bezzałogowe pojazdy zarówno naziemne jak i powietrze już dzisiaj potrafią wiele, a w przyszłości będą potrafiły jeszcze więcej. Jako przykłady podano m.in. rozsiewanie nawozów, mapowanie pól i opryski.
- Takie urządzenia mają potencjał do zrewolucjonizowania sektora rolniczego poprawiając precyzję i efektywność. Drony często posiadają systemy kartowania powierzchni, tworzą mapy terenowe. Za pomocą kamer i czujników, można dzięki nim zbierać informacje o różnych parametrów plonów, jak gęstość, zdrowotność i stres roślin - piszą pracownicy naukowi puławskiego instytutu.
Za pomocą odpowiedniego oprogramowania i czujników, rolnicy mogliby pozyskiwać cenne dane dotyczące choćby składu gleby, je wilgotności czy odczynu pH. Dodatkowo otrzymaliby szybki podgląd stanu plonów, w tym występowania chorób i szkodników (kamery spektralne). Zebrane dane pozwoliłyby opracować precyzyjny plan nawożenia i zwiększyć plony.
Podczas konferencji jej uczestnicy wspomnieli również o barierach, które hamują rozwój takiej technologii w polskim rolnictwie. Za tą kluczową uznali przepisy, które nie przewidują wykonywania oprysków z powietrza. Kolejną jest koszt zakupy urządzeń, mimo tego, że jak uznali, istnieje "potencjalnie duże tempo zwrotu takiej inwestycji". Z uwagi na korzyści wynikające z nowych technologii, uczestnicy konferencji umówili się na współpracę w celu zniesienia przeszkód ograniczających jej zastosowanie w praktyce.

