Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. archiwum)
46-letni kierowca autokaru chciał wieźć dzieci na szkolną wycieczkę do Bałtowa. Był po spożyciu alkoholu.
Przed wyjazdem na wycieczkę o kontrolę autokaru i kierowcy poprosił organizator. W piątek, 16 czerwca tuż przed godz. 6, na placu szkolnym w Telatynie pojawili się policjanci z posterunku w Łaszczowie. Sprawdzali stan techniczny wycieczkowego autokaru, a także trzeźwość kierowcy. Wtedy okazało się, że 46-letni mieszkaniec gminy Bełżec jest po spożyciu alkoholu. Badanie przeprowadzone alkomatem wykazało obecność 0,23 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci natychmiast zatrzymali kierowcy prawo jazdy.
Za jazdę w stanie po użyciu alkoholu grozi kara 15 punktów karnych, mandat w wysokości 5000 zł zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.
Wycieczka z Telatyna wyruszyła z opóźnieniem, jednak już bezpiecznie i z trzeźwym kierowcą, którego zapewniła firma przewozowa.
Policja przypomina organizatorom wycieczek o możliwości kontroli autokarów tuż przed wyjazdem, które przeprowadzają specjalnie do tego przeszkoleni funkcjonariusze. Na kontrolę można umówić się telefonicznie. Mundurowi sprawdzą stan techniczny pojazdu oraz trzeźwości kierującego. W przypadku nieprawidłowości organizator będzie musiał zapewnić autokar zastępczy lub innego kierowcę.
