Lider tabeli nie pozostawił złudzeń piłkarzom z Radzynia Podlaskiego. Nie zadziałał też efekt nowej miotły, bo w sobotę na ławce Orląt zadebiutował Jacek Fiedeń. Jego nowi podopieczni przegrali jednak z Wisłą Puławy aż 0:4.
Pierwsza połowa to przede wszystkim sporo walki i niewiele groźnych sytuacji pod obiema bramkami.
Po stronie gospodarzy próbował Maciej Wojczuk, ale Piotr Owczarzak mógł spokojnie odprowadzić piłkę wzrokiem. Jeżeli chodzi o Dumę Powiśla, to dwa razy po stałych fragmentach gry w polu karnym biało-zielonych dobrze znalazł się Błażej Cyfert, ale brakowało mu wykończenia.
Kluczowa dla losów spotkania okazała się końcówka pierwszej odsłony. W 42 minucie Adrian Paluchowski z bliska wpakował piłkę do siatki. Minęło 180 sekund i ten sam gracz cieszył się z drugiego trafienia. Tym razem po centrze z narożnika boiska piłkę zgrał Mateusz Pielach, a „Paluch” dopełnił formalności.
Orlęta jeszcze powalczyły po zmianie stron, ale lider był poza zasięgiem drużyny trenera Fiedenia. W 59 minucie było po zawodach. Kolejny stały fragment gry, tym razem rzut wolny i dośrodkowanie Bartłomieja Bartosiaka zakończyła się golem Rafała Kiczuka. Kwadrans później z bramki cieszył się rezerwowy Tomasz Zając, który wykorzystał podanie Dariusza Brągiela. Na koniec wynik mógł jeszcze poprawić Pielach. Kapitan Wisły ustawił piłkę na „wapnie” po tym, jak Bartosz Klebaniuk faulował Zająca. Obrońca Dumy Powiśla zamiast do siatki huknął jednak w poprzeczkę.
Trzeba jeszcze dodać, że w 82 minucie trener Mariusz Pawlak zdecydował się posłać na boisko zaledwie 15-letniego Marcela Kąkola. Zawodnik z rocznika 2005 w 82 minucie zmienił Bartosiaka. Niestety, są i gorsze wieści, bo już w 20 minucie boisko musiał opuścić Włodzimierz Puton. Cały czas z powodu kontuzji nieobecni są także: Łukasz Kacprzycki, Krystian Puton, a także Kacper Kołotyło.
Już we wtorek Wisła zagra w ramach Pucharu Polski u siebie z Lewartem Lubartów. W następnej kolejce ligowej puławianie zagrają u siebie z rezerwami Cracovii, a Orlęta pojadą na trudny teren do Sieniawy, gdzie zmierzą się z tamtejszym Sokołem.
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Wisła Puławy 0:4 (0:2)
Bramki: Paluchowski (42, 45), Kiczuk (59), Zając (74).
Orlęta: Klebaniuk – Nowosadko, Kursa, Idzikowski, Szymala, Wojczuk, Albertin, Kobiałka, Kalita (76 Syryjczyk), Rycaj, Baniulis (70 Bożym).
Wisła: Owczarzak – Cheba, Skałecki (70 Piotrowski), Kiczuk, Pielach, Cyfert, Kuban, Bartosiak (82 Kąkol), W. Puton (20 Brągiel), Drozdowicz (70 Zając), Paluchowski (82 Rutkiewicz).
Sędziował: Sebastian Godek (Rzeszów).