Cztery osoby trafiły do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło w Parczewie. Pijany kierowca stracił panowanie nad pojazdem - auto zjechało z drogi, uderzyło w betonowy przepust, a następnie dachowało.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem na ul. Kościelnej w Parczewie.
Policjanci ustalili, że 20-letni kierowca mercedesa prawdopodobnie jechał zbyt szybko. Na prostym odcinku drogi prowadzony przez niego samochód wypadł z drogi, uderzył w betonowy przepust, a następnie dachował.
Kierowca oraz trójka pasażerów trafili do szpitala.
Jak się okazało, 20-latek był pijany. Miał niemal promil alkoholu w organizmie.