Park Avia w Świdniku przygotowuje się do otwarcia. Uruchomienie nowo wybudowanego w mieście kompleksu sportowo-reakcyjnego pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Jeszcze nie wiadomo, kiedy otwarcie ośrodka będzie możliwe.
– Czekamy na rozporządzenie w tej sprawie. Wtedy będziemy wiedzieć, jakie są szczegółowe wytyczne, które będziemy musieli spełnić – mówi Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika. – Być może okaże się, że będą dodatkowe obostrzenia, do których będziemy musieli się jeszcze dostosować. Na razie tego nie wiemy. Nie wiemy też, ile czasu będziemy potrzebować, aby to wszystko wdrożyć.
Po zakończeniu wszystkich odbiorów – chodzi o baseny zewnętrzne i przeprowadzeniu badań wody przez sanepid – teoretycznie Park Avia będzie gotowy do przyjęcia pierwszych klientów. Wszystko będzie jednak zależało od wymagań, które zarządca obiektu będzie musiał spełnić w związku w obowiązującymi cały czas obostrzeniami.
Park Avia w Świdniku to jedna z największych i najkosztowniejszych miejskich inwestycji. Kompleks podzielony jest na kilka stref. W budynku krytej pływalni zostały zlokalizowane m.in. hala z basenami i brodzikiem ze zjeżdżalnią dla dzieci. Są też sauny – fińska (sucha) i turecka (parowa).
Na zewnątrz znajduje się basen wielofunkcyjny ze strefami rekreacyjnymi, masażu, wodny plac zabaw dla dzieci, a także basen do nauki pływania i zjeżdżalnie. Są też różnego typu boiska – do piłki nożnej plażowej i do siatkówki plażowej, a także do koszykówki. W pobliżu znajduje się też siłownia terenowa i plac parkur.