Zdania są podzielone. Jednym komunikacja miejska w Białej Podlaskiej podoba się bardziej, drugim mniej. Tak wynika z konsultacji, w których wypowiedziało się 296 pasażerów.
Wnioski mają posłużyć urzędnikom m.in. do poprawy dostępności transportu publicznego dla osób niepełnosprawnych. Wśród 19 pytań jedno dotyczyło ogólnego poziomu zadowolenia z usług miejskiego przewoźnika. Ponad 38 proc. ankietowanych odpowiedziało „raczej tak”, a 33 proc. „raczej nie”.
– Wyniki odpowiedzi w tej części ankiety wskazują na wysoki poziom polaryzacji wśród uczestników badania. 46 proc. jest całkowicie lub częściowo zadowolonych z dostępnych usług. Jednak 43,3 proc. odpowiedzi sugeruje konieczność głębszego poznania przyczyn tej sytuacji i podjęcia działań na przykład związanych z ofertą przejazdów lub obsługą pasażerów, w celu poprawy opinii– zwraca uwagę w raporcie prezydent Michał Litwiniuk (PO).
23,3 proc. badanych stwierdziło, że korzysta z komunikacji miejskiej codziennie. Zdaniem urzędników, świadczy to o tym, że transport publiczny „cieszy się dużym zainteresowaniem”.
Ale 31 proc. to osoby, które rzadko lub wcale nie korzystają z takich przejazdów. – Należy to uwzględnić w planowanych działaniach promocyjnych jako potencjał do wzrostu frekwencji– przyznaje prezydent. Okazuje się, że pasażerowie najczęściej autobusami dojeżdżają do pracy (36 proc. ankietowanych).
– Wyniki wskazują na duży potencjał dla pozyskania nowych użytkowników komunikacji miejskiej w Białej Podlaskiej– zaznacza Litwiniuk.
Wiadomo też, że do poprawy jest częstotliwość jazdy autobusów, bo zdaniem 34 proc. osób jest ona niewystarczająca. – Taki wynik sugeruje konieczność głębszego poznania nawyków użytkowników komunikacji miejskiej, w sposób, który pozwoli szerzej uwzględnić ich potrzeby– zauważa prezydent w raporcie.
Urzędnicy zapowiadają też poprawę dostępności przystanków dla osób niepełnosprawnych, bo 24 proc. pasażerów wskazało na słabe rozwiązania w tym zakresie. Poza tym, mieszkańcy wskazali konkretnie, czego ich zdaniem brakuje na przystankach. Aż 64 proc. z nich wymieniło wiaty z miejscem dla osób lub dzieci na wózkach. A 43 proc. odpowiedzi dotyczyło łagodnego wejścia na chodnik obok przystanka.
Urzędnicy pytali też o aplikację mobilną komunikacji miejskiej. 57 proc. pasażerów uważa, że brakuje w niej „mapy przejazdu na żywo z oznaczeniami przystanku początkowego i końcowego” oraz dodatkowych sposobów płatności za bilety (51 proc. odpowiedzi).
Jeśli zaś chodzi o same autobusy, to 46 proc. ankietowanych wskazuje na potrzebę instalacji mocowania dla roweru w trakcie podróży, a 34 proc. zauważa brak rozkładanych ramp umożliwiających wjazd wózkiem lub chodzikiem.
Blisko 72 proc. pasażerów uważa, że jeśli miejski przewoźnik wprowadzi zmiany, to z tej formy transportu będzie korzystać więcej mieszkańców. Zdaniem prezydenta, to „duży potencjał” do wykorzystania.
Miejski Zakład Komunikacyjny przygotowuje się do zakupu autobusów elektrycznych. Liczy na dofinansowania unijne. Ostatnio taki pojazd był testowany w mieście i pasażerowie dobrze go ocenili. Poza tym, po wybudowaniu ulicy Armii Krajowej, przewoźnik również puści tam miejski autobus.