Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

9 kwietnia 2025 r.
11:13

Peter Lerant (asystent Pavola Stano): Nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku

Autor: Zdjęcie autora bs
(fot. Kacper Pacocha/Górnik Łęczna)

We wtorek Górnik Łęczna nie znalazł sposobu na defensywę broniącej się przed spadkiem Kotwicy Kołobrzeg. Zielono-czarni zremisowali z beniaminkiem 0:0, a wynik z całą pewnością bardziej cieszył rywali zielono-czarnych. Jak spotkanie podsumowali Piotr Tworek i Peter Lerant oraz Damian Warchoł i Branislav Pindroch?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

 Piotr Tworek, trener Kotwicy

 – To nasz kolejny remis. Dopisujemy jeden punkt, choć w końcówce serca nam lekko zadrżały. Dobrze, że w ostatnich minutach nie straciliśmy bramki, bo mamy niemiłe wspomnienia z tym związane po ostatnim meczu z Arką Gdynia. Cieszy, że zagraliśmy na „zero z tyłu”. Staramy się zabezpieczać naszą bramkę i nie dopuszczać pod nią przeciwnika. Martwi jednak to, że tych goli też nie strzelamy, bo nie stwarzamy klarownych sytuacji.

 – Dobrze weszliśmy w ten mecz i oddaliśmy kilka strzałów – niestety niedokładnych. Gramy falami i to też nas martwi. Potrafimy kontrolować grę, a potem oddajemy inicjatywę i niepotrzebnie „nakręcamy” drużynę przeciwną. Pojawia się też zdecydowanie za dużo stałych fragmentów gry pod naszą bramką, a wiedzieliśmy, że to mocna strona Górnika. Jesteśmy zmęczeni, a czeka nas ponad 10 godzinna podróż do Kołobrzegu. Musimy przygotować się jak najlepiej do naszego kolejnego spotkania z Miedzią Legnica i poszukać zwycięstwa.

Peter Lerant, asystent Pavola Stano

 – Nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku, bo po dwóch wygranych meczach chcieliśmy przedłużyć serię zwycięstw i zbliżać się do strefy barażowej. Początek meczu należał do rywali, którzy prezentowali się lepiej od nas w pierwszym kwadransie. Po tym czasie stopniowo mieliśmy coraz więcej z gry. Boisko nie jest jednak w dobrym stanie. W Legnicy, na lepszej płycie,  było widać bardziej piłkarską jakość u naszych zawodników. Kolejną kwestią są kontuzje i związane z tym zmiany. To nam nie pomagało, bo później w trakcie spotkania nie mieliśmy możliwości roszad.

 – W drugiej połowie oddaliśmy 13 strzałów, a w ostatnich 15 minutach mieliśmy dobre okazje do zdobycia gola. Nie udało nam się jednak strzelić bramki i wygrać. Musimy walczyć dalej. Za trzy dni jedziemy na wyjazdowy mecz z Wartą Poznań i musimy powalczyć o lepszy wynik.

 – Pracujemy nad stałymi fragmentami gry, ale z realizacji zadań w meczu z Kotwicą nie jesteśmy zadowoleni. Mieliśmy ich w tym meczu dużo i powinniśmy je lepiej wykorzystać. Kiedy nie strzela się gola to nie można być zadowolonym. Myślę jednak, że bardziej brakuje nam bramek z gry. Pracujemy nad tym.

Damian Warchoł, napastnik Górnika

  – Ten remis uznajemy za rozczarowujący. Graliśmy u siebie, bardzo chcieliśmy odnieść zwycięstwo i podtrzymać dobrą serię. Uważam, że przespaliśmy początek tego spotkania. Kotwica mocno ruszyła, a gdy jej zawodnicy mieli trochę wolnego miejsca, to uderzali niemal z każdej pozycji. Później opanowaliśmy sytuację i przenieśliśmy ciężar gry na połowę przeciwników. Dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, lecz to nie przekładało się na klarowne okazje.

– Sądzę, że druga połowa była dużo lepsza w naszym wykonaniu niż pierwsza. Dostawaliśmy się w okolice pola karnego rywali, jednak często brakowało nam ostatniego podania i szczęścia. Trzeba przyznać, że w jednej lub dwóch sytuacjach bardzo dobrze zachował się także golkiper Kotwicy.

– Dążyliśmy do trzeciej wygranej z rzędu, ale niestety nie udało nam się tego dokonać. Musimy szanować ten punkt, ponieważ w tej lidze nie jest łatwo z żadnym przeciwnikiem. Niejedna drużyna w starciu z Kotwicą może stracić punkty. Nie jesteśmy zadowoleni, ale nie przegraliśmy tego meczu. Skupiamy się już na kolejnym spotkaniu z Wartą, aby w Grodzisku Wielkopolskim zapunktować za trzy.

Branislav Pindroch, bramkarz Górnika

– Nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku. Zdajemy sobie sprawę z tego, że na początku rundy uciekło nam kilka meczów i musimy gonić czołówkę. Po tym spotkaniu trzy punkty powinny zostać w Łęcznej, co spowodowałoby większy ścisk w tabeli. Szkoda, że brakowało nam spokoju w okolicach pola karnego przeciwników. Sądzę, że mogliśmy sobie stworzyć więcej sytuacji. W końcówce zabrakło nam również szczęścia i ostatecznie nie strzeliliśmy decydującego gola.

– Mecze, w których bramkarz ma niewiele pracy zawsze są trudne, ale dążyłem do tego, żeby zachować koncentrację przez całe spotkanie. Terminarz jest trudny dla wszystkich, dlatego wiemy, że Kotwica przyjechała na nasz stadion po punkty. Wiadomo w jakiej sytuacji znajduje się ta drużyna. Oba zespoły chciały wygrać, ale niestety dla nas nie wywalczyliśmy w tym spotkaniu zwycięstwa.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Po ucieczce ze szpitala psychiatrycznego podejrzany o zabójstwo ojca i brata Bartłomiej B. przez ponad tydzień był ścigany. Zamierzał przedostać się za granicę. Nie zdążył. Został zatrzymany
PROCES

Podejrzany o podwójne zabójstwo uciekinier z Radecznicy przed sądem. Rusza proces

Grozi mu dożywocie. Jaki usłyszy wyrok? Okaże się za jakiś czas. W poniedziałek przed Sądem okręgowym w Zamościu rozpocząć się ma proces 34-letniego Bartłomieja B. To mężczyzna oskarżony o zabójstwo swojego brata i ojca. Zasłynął ucieczką ze szpitala psychiatrycznego w Radecznicy. Obława na niego trwała 10 dni, ale w końcu policjanci dopadli zbiega.

Niedziela Palmowa

Dziś Niedziela Palmowa. To w Kościele otwarcie Wielkiego Tygodnia

Niedziela Palmowa otwiera w Kościele Wielki Tydzień, który wieńczy Triduum Paschalne. Liturgia tego dnia rozpoczyna się poza prezbiterium od poświęcenia palm i odczytania Ewangelii o uroczystym wjeździe Jezusa do Jerozolimy. To też drugi dzień w roku oprócz Wielkiego Piątku, kiedy odczytywany jest opis Męki Pańskiej

Tereny, które chce nabyć miasto (po lewej)

Miasto chce kupić od Pol-Kresu działkę przy Krznie

Miasto chce nabyć działkę od Pol-Kresu niedaleko mostu przy alei Jana Pawła II. Wiadomo jakim celom ma służyć.

Po publikacji Dziennika Wschodniego miasto zapowiada tymczasowe zabezpieczenia na ul. Jaspisowej
galeria

Po publikacji Dziennika Wschodniego miasto zapowiada tymczasowe zabezpieczenia na ul. Jaspisowej

Po nagłośnieniu przez Dziennik Wschodni problemów pieszych na ul. Jaspisowej i interpelacji radnej Anny Glijer miasto zapowiada pierwsze, doraźne działania. Do czasu planowanej inwestycji pojawią się tymczasowe zabezpieczenia.

Mocne otwarcie sezonu Orlen Oil Motoru na zdjęciach
galeria

Mocne otwarcie sezonu Orlen Oil Motoru na zdjęciach

Na start nowego sezonu żużlowego, jak zwykle trzeba było czekać długie miesiące. Kibice Orlen Oil Motoru Lublin mogą jednak powiedzieć, że było warto. Orlen Oil Motor rozbił w Zielonej Górze tamtejszy Stelmet Falubaz aż 59:31 i rozpoczął rozgrywki 2025 od mocnego uderzenia.

Zabrakło cukru? Spokojnie, dziś niedziela handlowa

Zabrakło cukru? Spokojnie, dziś niedziela handlowa

Przedświąteczna gorączka, a w domu zabrakło cukru do babki? Spokojnie, jest niedziela handlowa i wszystkie sklepy dzisiaj są otwarte.

Piłkarze Artura Renkowskiego trzeci raz z rzędu w domowym meczu podzielili się punktami z rywalami

Podlasie znowu bez wygranej u siebie

Mówi się, że szczęściu trzeba pomagać. Piłkarze Podlasia w ostatnich tygodniach na pewno nie pomagają i dlatego z pięciu meczów wygrali tylko jeden. W sobotę znowu mogą odczuwać spory niedosyt po domowym remisie ze Starem Starachowice (1:1). Ponownie zmarnowali kilka dogodnych sytuacji, a do tego od 44 minuty grali w dziesiątkę.

Przemysław Krajewski w sobotę rzucił swojej byłej drużynie dwie bramki

Niezła tylko pierwsza połowa, wysoka porażka Azotów Puławy z Orlen Wisłą Płock

Nie było niespodzianki w półfinale Tauron Pucharu Polski. Azoty Puławy musiały uznać wyższość mistrzów Polski. Orlen Wisła Płock wygrała sobotnie spotkanie 40:25, chociaż w pierwszej połowie drużyna Patryka Kuchczyńskiego trzymała się dzielnie.

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.
foto
galeria

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.

Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia. Z tej okazji pokazujemy historię Chóru na zdjęciach.

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia zdrowotnego? To ryzyko, które może cię słono kosztować. Lubelski NFZ przypomina: możesz się ubezpieczyć dobrowolnie – bez stresu, bez kolejek, a często nawet podczas jednej wizyty. Sprawdź, jak to zrobić i ile to kosztuje.

Michał Zuber zdobył w sobotę swojego czwartego gola w tej rundzie

Avia wysoko pokonała Wisłokę Dębica

Bardzo dobry występ Avii Świdnik w Dębicy. Piłkarze trenera Wojciecha Szaconia bez większych problemów pokonali w sobotę tamtejszą Wisłokę aż 4:1.

Lewart wygrał pierwszy mecz w tym roku

Lewart lepszy od Unii Tarnów. Na zwycięstwo czekali prawie pół roku

Lewart szybko zdobył dwa gole i w sobotę pokonał outsidera rozgrywek – Unię Tarnów 3:0. To pierwsze zwycięstwo ekipy z Lubartowa w tym roku. Poprzednio z trzech punktów piłkarze beniaminka cieszyli się... 31 października.

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Po zimowym tygodniu sobota powoli zaczęła rozpieszczać nas prawdziwie wiosenną pogodą. Niech jednak nas to nie zmyli. IMGW wydał alert pogodowy dla części województwa lubelskiego.

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

W piątek Orlen Oil Motor Lublin rozgromił Stelmet Falubaz Zielona Góra 59:31 na jego terenie i dał jasny sygnał, że jest świetnie przygotowany do walki o czwarte z rzędu złoto w PGE Ekstralidze. Jak zawody podsumowali ich główni bohaterowie?

Lublinianka drugi raz w odstępie kilku dni miała wielkie powody do radości

Gladiatorzy z Wieniawy. Lublinianka przegrywała 0:3 z Górnikiem II Łęczna, ale wygrała

Określenie szalony mecz nie do końca oddaje to, co działo się w sobotę na Wieniawie. Lublinianka przegrywała z Górnikiem II Łęczna 0:3. W drugiej połowie wyrównała, ale za chwilę straciła czwartego gola. Mimo to piłkarze Daniela Koczona zdołali wygrać 5:4.

BETCLIC I LIGA
26. KOLEJKA

Wyniki:

Ruch Chorzów - GKS Tychy 0-1
Wisła Płock - Stal Stalowa Wola 2-1
Bruk-Bet Termalica - Stal Rzeszów 3-1
Pogoń Siedlce - ŁKS Łódź 1-1
Odra Opole - Polonia Warszawa 0-1
Chrobry Głogów - Znicz Pruszków 3-2
Kotwica Kołobrzeg - Arka Gdynia 0-1
Miedź Legnica - Górnik Łęczna 0-2
Warta Poznań - Wisła Kraków 0-1

Tabela:

1. Arka 26 57 49-17
2. Bruk-Bet 26 55 55-28
3. Wisła P. 26 47 44-31
4. Miedź 26 45 46-31
5. Polonia 26 44 35-29
6. Wisła K. 26 43 45-25
7. Górnik 26 39 39-31
8. Tychy 26 38 34-27
9. Ruch 26 37 35-32
10. Znicz 26 36 34-33
11. ŁKS 26 35 36-29
12. Stal Rz. 26 34 39-37
13. Chrobry 26 24 26-48
14. Odra 25 23 21-49
15. Kotwica 26 21 19-40
16. Warta 26 21 17-41
17. Stalowa Wola 26 16 25-45
18. Pogoń 26 16 19-45

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!