W związku ze zbliżającym się Dniem Świętego Walentego Dziennik Wschodni organizuje konkurs na najpiękniejsze życzenia dla bliskiej naszemu sercu osoby.
Zasady konkursu są proste. Życzenia dla ukochanej osoby należy wysłać do nas do 10 lutego, godz. 12:00 za pomocą formularza dostępnego >>>TUTAJ<<< zostaną one opublikowane na stronie www.dziennikwschodni.pl oraz w piątkowym wydaniu Dziennika Wschodniego.
Wyboru najpiękniejszych życzeń dokonają Czytelnicy poprzez głosowanie SMSowe lub wykup pakietu głosów dostępnego przy konkursie. Głosowanie będzie trwać do 14 lutego do godz. 23:00
Autorzy trzech najlepszych życzeń otrzymają wartościowe upominki, np. 50cm pluszowy miś czy zestawy słodyczy.
Skąd się wzięły Walentynki?
Zwyczajowo za kolebkę Walentynek uważa się Stany Zjednoczone oraz że stamtąd święto przywędrowało do Europy, jednak dane historyczne wskazują na coś innego. Pierwsze przekazy o święcie zakochanych odnotowano już w czasach starożytnego Rzymu, 14 lutego był wigilią Luperkaliów, czyli święta ku czci Fauna bożka płodności, opiekuna trzód i zbiorów. Dzień ten czczono zabawami i licznymi obrzędami. Jak to zazwyczaj bywa historycy nie są zgodni co do tej teorii, niektórzy kojarzą dzisiejsze Walentynki z takimi postaciami jak Kupidyn, Eros czy innymi bożkami związanymi z miłością, namiętnością, bożkami łączącymi ludzi w pary. Te natomiast nie mają nic wspólnego z Luperkaliami.
W czasach wczesnego średniowiecza chrześcijaństwo zaczęło wypierać pogańskie zwyczaje bądź przejmować je i nadawać im swoją interpretację. Tak też stało się ze świętem pogańskiego bożka, zostało ono zamienione w święto ku czci świętego Walentego.
Kim był Walenty?
Jedna z legend pokazuje go jako zwykłego księdza, który udzielał ślubów wbrew obowiązującym przepisom zakazującym związków małżeńskich rzymskim legionistom. Za złamanie Cesarskiego dekretu Walenty został skazany na śmierć. Inna legenda opisuje go jako człowieka, który pomagał prześladowanym chrześcijanom. W tym przypadku za niesioną pomoc również skazano go na śmierć na arenie gdzie miał zostać rozszarpany przez dzikie zwierzęta. Walenty oczekując w więzieniu na wyrok zostawił swej ukochanej list, który podpisał „Twój Walenty” – tak jak dziś podpisywane są kartki walentynkowe.
To co łączy wszystkie te przekazy to data 14 lutego, dzień który w popkulturze zagościł już na dobre jako dzień zakochanych w którym w sposób szczególny chcemy powiedzieć naszej drugiej połowie o naszym wielkim uczuciu do niej.