Na niebezpieczne znalezisko natrafiono na jednym z terenów budowy w Stężycy. Okazało się, że to pocisk artyleryjski z czasów II Wojny Światowej.
W weekend na pocisk natknęli się robotnicy prowadzący prace budowlane na jednej z posesji w Stężycy. Na miejsce zostali rozdysponowani policjanci, którzy zabezpieczyli miejsce. Na terenie budowy znaleziono pochodzący z czasów II Wojny Światowej pocisk artyleryjski. Saperzy zabezpieczyli znalezisko i zabrali do neutralizacji.
- Niewybuchy i niewypały mimo, że tyle lat znajdowały się pod ziemią nadal są niebezpieczne. Nawet stare i zardzewiałe stanowią śmiertelne zagrożenie. Apelujemy o ostrożność w takich sytuacjach. Należy pamiętać, aby pod żadnym pozorem nie podnosić, nie odkopywać oraz nie przemieszczać niewybuchów. Zabronione jest też manipulowanie przy nich - przestrzega aspirant Łukasz Filipek z KPP Ryki.
W razie znalezienia potencjalnie groźnych przedmiotów, należy skontaktować się z policją i w miarę możliwości zabezpieczyć przed dostępem do innych osób.