Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ulice w całym mieście są przejezdne, ruch odbywa się jednak wolno – przyznaje lubelski Ratusz. W kilku miejscach niemożliwy był przejazd autobusów komunikacji miejskiej.
Według Urzędu Miasta nie ma problemu z przejezdnością dróg. – Ulice w całym mieście są przejezdne, ruch odbywa się jednak wolno – przyznaje Justyna Góźdź z lubelskiego Ratusza, która zapewnia, że akcja odśnieżania zaczęła się już w środę o godz. 20.
– Z uwagi na ciągły opad śniegu oczyszczanie chodników, w zależności od rejonu miasta, rozpoczęto pomiędzy godz. 4.00 a 5:30, zaczynając w pierwszej kolejności od schodów i kładek dla pieszych. Akcję odśnieżania utrudniają stałe opady śniegu – informuje Góźdź. – Prognozy przewidują opady śniegu przez cały dzień.
Zarząd Transportu Miejskiego przyznaje, że w kilku miejscach autobusy nie mogły przejechać, bo drogi były zablokowane przez inne pojazdy. Było tak na ul. Roztocze, w Pliszczynie i Konopnicy. Według ZTM opóźnienia kursów nie przekraczają 30 minut.
– Szczególnie trudna sytuacja dotyczy dróg poza terenem gminy Lublin, gdzie komunikacja miejska dojeżdża na teren gmin ościennych – stwierdza Monika Fisz z ZTM. – Zarządcy tych dróg zostali poinformowani o problemach – czekamy na ich reakcję i ustabilizowanie sytuacji drogowej.
