Tylko 57 osób z 1251 wyborców z Godziszowa zagłosowało na kandydata PO. Podobnie było w całej gminie Godziszów, gdzie ponad 93 proc. mieszkańców wybrało Jarosława Kaczyńskiego. Większe poparcie kandydat PiS dostał jedynie w sąsiedniej gminie Chrzanów.
Ponad 93 procent wyborców z gminy Godziszów wybrało Jarosława Kaczyńskiego. Nieliczni zagłosowali na kandydata PO. - Wszyscy wiedzą, że głosowałem na Bronisława Komorowskiego. To żadna tajemnica. Poza tym, nie jestem wyjątkiem. Na kandydata PO zagłosowało u nas 57 osób. Zawiodłem się na Prawie i Sprawiedliwości, kiedy pokazali "reklamę z lodówką”. Moim zdaniem nie mówili prawdy – tłumaczy Józef Krzysztoń z Godziszowa.
W grupie osób popierających kandydata PO znalazło się również małżeństwo z Godziszowa. – Ja cały czas mówiłem, że będę głosował na Komorowskiego. To nie jest zły człowiek. Jednak ani PO, ani PiS nic nie dadzą rolnikom. Na wszystko sami musimy zapracować – mówi pan Wiesław. Nie chce podać nazwiska.
Większość wyborców poparła jednak kandydata PiS. - Głosowałem na Jarosława Kaczyńskiego, ale on przegrał. To niedobrze, że cała władza będzie w rękach jednaj partii – martwi się Bronisław Gąbka z Chrzanowa.
Nie wszyscy w niedzielę poszli do urn. – W pierwszej turze poparłem Grzegorza Napieralskiego. Teraz nie głosowałem. Żaden kandydat mi nie odpowiadał – opowiada Krzysztof Gałus z Godziszowa.
W gminie Godziszów Jarosława Kaczyńskiego poparło 93,31 procent wyborców. Nieco więcej, bo 93,84 procent głosów kandydat PiS otrzymał w gminie Chrzanów. Zdaniem wójta gminy Chrzanów złożyło się na to kilka rzeczy. – Sytuacja na wsi jest coraz gorsza. Społeczeństwo jest wierzące. Duży wpływ ma Radio Maryja. Ludzie w osobie Kaczyńskiego zobaczyli szanse na zmianę. Rolników zbulwersowała również postawa Janusza Palikota – wylicza Czesław Jaworski.