Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Sejmu, wygrała prawybory w Platformie Obywatelskiej podczas sobotniej Konwencji Krajowej i została kandydatką tego ugrupowania do przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Pokonała swojego partyjnego kolegę - Jacka Jaśkowiaka - znaczną różnicą głosów
Podczas sobotniej konwencji pod uwagę brane były dwie kandydatury - Małgorzaty Kidawy-Błońskiej oraz Jacka Jaśkowiaka.
- Na wicemarszałek Sejmu zagłosowało 345 uczestników konwencji, na Jacka Jaśkowiaka 125 delegatów - poinformował szef Komisji Wyborczej Rafał Grupiński, cytowany przez portal tvn24.pl.
- Mam bardzo przemyślaną kampanię. Zaczęłam o niej myśleć już podczas tej kampanii parlamentarnej. To jest dopiero początek. Teraz zaczyna się to, co najważniejsze. Teraz, tak naprawdę, zaczyna się prawdziwa prekampania, a potem w marcu kampania, dlatego muszę być bardzo dobrze przygotowana. Wierzę, że to nie tylko będzie wygrana kampania, ale także bardzo ciekawa dla Polaków - mówiła w rozmowie z Wirtualną Polską wcemiarszałek Sejmu.
Przypomnijmy, że swój start w wyborach prezydenckich zapowiedział już Szymon Hołownia, dziennikarz i publicysta związany z telewizją TVN.
W listopadowym sondażu, przeprowadzonym przez IBRiS na zlecenie RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej", najwięcej głosów otrzymał Andrzej Duda. Obecnie urzędujący prezydent mógłby liczyć na poparcie rzędu 46.2 proc. w starciu z Małgorzatą Kidawą-Błońską (23.3 proc.), Adrianem Zandbergiem (9.1 proc.), Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem (8.8 proc.) oraz Januszem Korwinem-Mikke (3.3 proc.).