Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum)
Poseł Prawa i Sprawiedliwości jest podejrzany w śledztwie do. Funduszu Sprawiedliwości i już raz w tym roku został zatrzymany.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zastosował wobec Marcina Romanowskiego areszt na okres 3 miesięcy – poinformował pełnomocnik posła PiS, mecenas Bartosz Lewandowski.
Według śledczych, Marcin Romanowski, jako wiceminister sprawiedliwości w rządzie Zjednoczonej Prawicy dopuścił się, działając w porozumieniu z innymi urzędnikami resortu „przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez działających w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i osobistych ”.
To w sumie 11 zarzutów; między innymi udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze ze wspomnianego funduszu.
Przypomnijmy: 12 lipca Sejm uchylił Romanowskiemu immunitet poselski i uchwalił zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Trzy dni później posła zatrzymali w Warszawie funkcjonariusze ABW. Już dzień później posaaeł został wypuszczony na wolność na mocy postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa.
Według Marcina Romanowskiego, było to związane z jego drugim immunitetem, wynikającym z członkostwa w delegacji Sejmu do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
2 października Zgromadzenie uchyliło – na wniosek ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara – immunitet Romanowskiemu. 16 października prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Marcina Romanowskiego. (PAP)
Więcej o sprawie:
