W nocy z piątku na sobotę (28.03), po kilkunastogodzinnych obradach, Sejm przyjął specustawę w ramach tarczy antykryzysowej. Wśród przyjętych poprawek znalazła się zmiana Kodeksu Wyborczego, która umożliwia osobom powyżej 60 roku życia głosowanie korespondencyjne. - Państwo nie zadbało o osoby poniżej 60. roku życia - mówi w poranku TVN24 były szef Państwowej Komisji Wyborczej.
Wojciech Hermeliński ma zastrzeżenia do faktu, że przepisy są wprowadzane na 42 dni przed wyborami i zwraca uwagę, że PiS naruszyło orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, które mówi, że zmiany w Kodeksie Wyborczym można wprowadzać na minimum 6 miesięcy przed wyborami.
- Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że istotne zmiany w Kodeksie Wyborczym muszą następować najpóźniej na 6 miesięcy przed wyborami, bo to jest zmiana która obejmuje znaczącą grupę wyborców – zaznaczył Hermeliński.