Wysokie miejsca na liście lubelskiej PO do Sejmu ma Kornelia Kwapisz, doktorantka UMCS i debiutantka w polityce. Jest córką prokurenta Echo Investment, firmy, która chce postawić galerię handlową na górkach czechowskich.
- Zrobiłam pierwszy krok, odbyłam kilka spotkań z władzami lubelskiej PO - mówi oględnie Kwapisz. Na listę rekomendował ją poseł Stanisław Żmijan, szef PO w regionie.
– W ostatniej chwili ze startu zrezygnował Krzysztof Bojarski i musieliśmy wypełnić lukę. Już wcześniej tworzyliśmy bazę potencjalnych kandydatów. Pani Kwapisz jest młodą kobietą, która chce spróbować sił w polityce – mówi Żmijan.
Ojciec kandydatki jest prokurentem w Echo Investment firmie, która chce wybudować na górkach czechowskich w Lublinie galerię handlową. Kontrowersyjna inwestycja przez lata stała w miejscu. Dopiero wiosną tego roku prezydent Krzysztof Żuk (PO) zakończył negocjacje z Echo i przekonał radnych (w tym z PO) do rozpoczęcia prac nad korzystną dla firmy zmianą planu zagospodarowania terenu.
– Nic o tym nie wiem żeby ojciec rozmawiał w Platformie w sprawie mojego startu i żeby pomogło mi to, że jestem jego córką – mówi Kornelia Kwapisz. – Inwestycja na górkach jest na pewno cenna dla mieszkańców Lublina, przybędzie nowych miejsc pracy i polepszy się infrastruktura – dodaje.
– Od pana dowiaduję się, że jest córką prokurenta Echo Investment. Nie interesowałem i nie
emocjonowałem się tą inwestycją – mówi Żmijan. I zapewnia, że nikt "instrumentalnie” nie podsunął mu kandydatury Kwapisz.