Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 marca 2020 r.
8:54

Pomysł na biznes zrealizowali na lubelskiej wsi. A teraz tworzą tam letnie centrum kultury

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
122 2 A A
(fot. Stowarzyszenie Cichosz )

Ewa i Konrad Dąbrowscy przeprowadzili się na lubelską wieś w 2008 roku. Najpierw założyli swój biznes, a teraz angażują społecznie mieszkańców Cichostowa (gmina Milanów w powiecie parczewskim). Jedno i drugie wychodzi im rewelacyjnie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Produkty, które wymyślili, znane są pod etykietą Kozia Zagroda. Lemoniady to ich sztandarowy produkt. Do wyboru są m.in. pokrzywowa, głogowa albo lipowa. Dąbrowscy wytwarzają je w tradycyjny sposób, na bazie składników z lubelskich terenów. – Bez konserwantów, ekstraktów i barwników, za to z octem jabłkowym – przekonują. Na półkach można jeszcze znaleźć „Panią Gilową” czyli napój z jarzębiny, krwawnika lub czarnego bzu.

Wcześniej pan Konrad projektował domy, a pani Ewa pracowała jako nauczycielka. – Zaczęło się od marzeń, by mieć na podwórku stodołę. A stodoła wiadomo, tylko na wsi – żartują. Jak wspominają początki na lubelskiej wsi? – Chyba pierwszą miksturę Ewa uwarzyła w tygodniu, gdy mieliśmy tylko 10 zł na przeżycie na dwie osoby. Dało radę, brzuszki pełne, humory dopisują, a i jeszcze piwo wypiliśmy w tych 10 zł. I tak nastał czas na mikstury przyrządzane z koziej łąki, na zupę tylko z tego co uda się z dzikości wyrwać, na herbatki ziołowe, na placuszki z bzu. Na naukę tego, co kiedyś było ogólnie dostępną wiedzą, a gdzieś podupadło – tłumaczy pan Konrad.

Sąsiedzkie pikniki

Miejscowi mówią, że Dąbrowscy są pozytywnie zakręceni. – Ale robią dobrą robotę. Dlatego mam do nich szacunek – przyznaje mieszkaniec powiatu parczewskiego.

Ale Kozia Zagroda to nie wszystko. Ewa i Konrad zainicjowali w 2017 roku powołanie we wsi stowarzyszenia Cichosz. Nazwa to upamiętnienie Marcina Cichosza, założyciela wsi. Pierwsza wzmianka na jej temat pojawiła się ok. 1400 roku.

Debiutanckim projektem stowarzyszenia była organizacja sąsiedzkiego pikniku dla mieszkańców. – Ludzie potrzebują, żeby u nich na wsi coś się działo – uważa pani Ewa, która odpowiada za pisanie projektów. Obecnie członkowie spotykają się co sobotę, pod hasłem czynu społecznego „Budujemy boisko na SKR”. Ten skrót to sztuka, kultura i rozwój.

Wcześniej 55 arów terenu leżało odłogiem i zarastało chaszczami. Kiedyś była to baza Spółdzielni Kółek Rolniczych. – W starej stodole, która znajduje się na placu, zamierzamy utworzyć letnie centrum kultury, przestrzeń przeznaczoną na wystawy, projekcje filmowe, koncerty, pikniki oraz miejsce edukacji proekologicznej. Chcemy również stworzyć Izbę Pamięci, by historia Cichostowa była na „dotknięcie ręki” – tłumaczą Dąbrowscy.

Dzięki temu w Cichostowie przybędzie upiększone i uporządkowane miejsce, w którym mieszkańcy, a także goście, będą mogli miło i przyjemnie spędzać czas. – Wcześniej ten plac w centrum wsi, tuż przy sklepie był złą wizytówką dla mieszkańców wsi, ale również i dla całej gminy – uważa Dąbrowski, który przez jedną kadencję był nawet radnym gminy Milanów. – Polityka, nawet ta lokalna, to nie jest mój żywioł – przyznaje. 

Największy ukłon

Po każdej sobotniej akcji uczestnicy spotykają się przy ognisku z kiełbaskami. Do stowarzyszenia należy 12 osób. – W naszych szeregach mamy rolników, nauczycieli, prywatnych przedsiębiorców, dyrektora biblioteki publicznej, byłego radnego, ochotników strażaków – cieszy się założyciel. – My to wszystko koordynujemy, spinamy w całość, natomiast stowarzyszenie tworzą ludzie, różni, kolorowi i to im największy ukłon się należy – podkreśla nasz rozmówca.

Pani Aleksandra prowadzi sklep w Cichostowie. To ona po każdym ognisku sponsoruje kiełbaski, a w upalny dzień rozdaje napoje dla wszystkich. Są też nowoczesne gospodynie : Natalia, Barbara i Jolanta, które zawsze upichcą coś dobrego, przystroją stoły, albo posprzątają po wiejskiej imprezie. Część męska stowarzyszenia to panowie Tadeusz, Sławomir i Michał. To oni dysponują ciężkim rolniczym sprzętem, który przydaje się choćby przy organizowaniu terenu pod boisko. – Jest jeszcze pan wójt, który również jest otwarty na nasze wszelkie pomysły. Pomaga nam w miarę możliwości. Jeśli trzeba to zostaje naszym partnerem w projekcie, by wzmocnić jego działanie – zaznacza pan Konrad.

Hoteliki dla owadów

Przez dwa lata istnienia Cichoszowi udało się pozyskać granty na kwotę 150 tys. zł. Jednym z pierwszych przedsięwzięć była „Kultura drogą do Niepodległości”. – Postanowiliśmy, że pojedziemy do każdej wsi wspólnie z aktorami, którzy opowiadali o historii Milanowa. To był duży projekt zakrojony na całą gminę – opowiada Ewa Dąbrowska. Ale projektów było znacznie więcej. Dzięki pozyskanym dotacjom, we wsi udało się postawić m.in. pięć latarni solarnych przy drodze powiatowej.

– W ten sposób poprawiliśmy bezpieczeństwo dzieci i dorosłych poruszających się po poboczach tej trasy. Ustawiliśmy wyświetlacze prędkości rzeczywistej na dwóch krańcach naszej wsi, by zapobiec przekraczaniu prędkości przez kierowców – wylicza Dąbrowski.

Pozyskane granty umożliwiły też założenie mobilnej wiejskiej biblioteki czy budowę hotelików dla owadów. – Wybudowaliśmy też altanę drewnianą na sąsiedzkie spotkania.

– Nasze projekty wynikają przede wszystkich z potrzeb i rozmów z ludźmi, mieszkańcami Cichostowa czy gminy – dodaje pani Ewa.

Obecnie priorytetem dla stowarzyszenie jest zagospodarowanie terenu, który przekazała gmina. – Potrzebujemy środków na infrastrukturę. Musimy wyrównać ten teren, zasiać tu trawę, kupić piłki. Mamy też dwa budynki do odnowienia. Chcemy zbudować w nich, w późniejszym czasie, izbę pamięci sołectwa Cichostów oraz wiejskie centrum kultury – zapowiada założyciel stowarzyszenia. Ale na te działania trudno uzyskać dofinansowanie z grantów. – Utrzymujemy się ze składek członków, darczyńców, ewentualnie materiałów, które dostaniemy od lokalnych przedsiębiorców – przyznają Dąbrowscy.

Można wesprzeć działania stowarzyszenie Cichosz, wpłacając cegiełkę na numer konta 36 1600 1462 1870 5113 5000 0001, z tytułem „działania statutowe”. Można również przyjechać do Cichostowa i pomóc w sobotę o godz. 13 porządkować teren pod boisko.

Ważniejsze projekty, które zrealizował Cichosz

• Wiata nas zbrata: zadaszona altana stanęła na placu świetlicy wiejskiej w sołectwie Cichostów. Służy integracji mieszkańców, szerzeniu kultury, działaniom proekologicznym i prospołecznym

• Kultura drogą do Niepodległości: szereg działań promujących lokalną historię. Partnerami wydarzenia byli: Gmina Milanów, Caritas Diecezji Siedleckiej, Przedszkole Samorządowe w Milanowie oraz Powiat Parczewski

• Zaczytany Cichostów: społeczna, mobilna biblioteka, z której każdy mieszkaniec sołectwa oraz wsi ościennych może na zasadzie społecznego zaufania wypożyczyć książkę

• Hotele stawiamy - owadom pomagamy: budowa hoteli dla dziko żyjących owadów zapylających

• Iść w stronę światła: wzdłuż drogi powiatowej udało się ustawić 5 latarni solarnych i lustro drogowe

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdan Lembrych (z piłką) był najlepszym zawodnikiem Memoriału Roupperta
galeria

Memoriał Leszka Marii Roupperta. Zagrali ku pamięci wielkiego trenera [zdjęcia]

Matematyka zwycięzcą Memoriału Leszka Marii Roupperta

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin
galeria
film

Egzotyczne zwierzęta na Targach Lublin

Pająki, węże, ślimaki i ryby. W Lublinie trwa wydarzenie poświęcone wszystkim miłośnikom terrarystyki, akwarystyki i botaniki.

Na drogach może być ślisko

Na drogach może być ślisko

Warunki drogowe na Lubelszczyźnie nie są najlepsze. Do wieczora w kilkunastu powiatach województwa obowiązują ostrzeżenia IMGW o marznących opadach. Wczoraj rano w powiecie opolskim jedno z aut wpadło do rowu

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Ma sądowy zakaz zbliżania się do rodziców. Teraz napadł na sklep

Miał zasłoniętą twarz, a w ręku nóż. Wbiegł do osiedlowego sklepu i wyciągając ostrze zagroził nim ekspedientce. Ta oddała mu kasetkę z pieniędzmi. Wcześniej znęcał się nad rodzicami

Słynne kawasaki należy do polskiego kolekcjonera
Dęblin
galeria

Wystąpił w Top Gun. Teraz można go oglądać w Dęblinie

Czarno-czerwony kawasaki GPZ 900r Ninja - ten sam, na którym w 1986 roku w filmie Top Gun jeździł Tom Cruise, a także towarzysząca mu Kelly McGillis - stoi teraz w hangarze Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. To jedna z kilku maszyn, która brała udział w produkcji amerykańskiego studia Paramount Pictures

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda
zdjęcia
galeria

Tylko krokodyl z mosiądzu nie marzł na giełdzie. Handlującym przeszkadzała pogoda

Zimny wiatr i temperatura w okolicach zera skutecznie odstraszyły część kupców i ludzi, którzy zwyczajowo w ostatnią niedzielę miesiąca odwiedzają giełdę starci na Placu Zamkowym w Lublinie. Ruch był zdecydowanie mniejszy

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Emmanuel Lecomte wystąpił w reprezentacji Belgii. Koszykarz Startu Lublin zagrał przeciwko Łotwie

Pojedynek w Rydze był starciem dwóch niepokonanych drużyn w grupie C. Przypomnijmy, że Łotysze mają zapewniony udział w mistrzostwach Europy, ponieważ są jednym z gospodarzy całego turnieju. Mimo to biorą udział w eliminacjach i na razie idzie im bardzo dobrze. W piątkowy wieczór jednak spotkali trudnego przeciwnika w postaci reprezentacji Belgii.

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Kiedy Kamil Kruk i Ivan Brkić wrócą do składu Motoru Lublin?

Od dawna Motor Lublin musi sobie radzić bez ważnych zawodników: Kamila Kruka i Ivana Brkicia. Obaj powoli wracają do zdrowia. A kiedy będzie można zobaczyć ich na boisku? Szansę na występ w tym sezonie ma jedynie obrońca.

Za zdrowie pań
foto
galeria

Za zdrowie pań

Weekend to czas, kiedy w Berecie rządzi prawdziwa zabawa. Zobaczcie naszą fotogalerię z weekendowych szaleństw z popularnego Beretu.

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima w natarciu. W tym mieście będą pracować na trzy zmiany

Zima stawia samorządy w gotowości. Burmistrz Łukowa deklaruje, że jeśli warunki na drogach będą złe, służby będą pracować na trzy zmiany.

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku
powiat lubartowski

Będą straszyć. Kozłówka zachęca do zwiedzania pałacowych komnat po zmroku

Niestety na to wydarzenie wolnych miejsc już nie ma. Ci, którzy zamówili bilety wcześniej, w środę wezmą udział w niezwykłym, wieczornym spacerze po komnatach pałacu Zamoyjskich. Nie będą sami. Z mroków historycznych wnętrz wyłonią się duchy dawnych mieszkańców.

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

Szybko strzelony gol im nie pomógł. Opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

W sobotni wieczór na boisku spotkały się Górnik Łęczna i GKS Tychy, a więc dwa zespoły, które w tym sezonie są specjalistami od remisów. Choć w meczu padło aż cztery gole to spotkanie zgodnie z przewidywaniami zakończyło się podziałem punktów. Jak mecz oceniają obaj trenerzy?

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie
galeria

Znowu sami odebraliśmy sobie szansę, czyli opinie po meczu Świdniczanka – Podlasie

Świdniczanka do derbów z Podlasiem przystępowała z serią pięciu porażek z rzędu. Bialczanie chcieli za to przełamać fatalną, wyjazdową passę. W tym sezonie wygrali wcześniej tylko raz w gościach. Ostatecznie swój cel zrealizowali biało-zieloni, chociaż niewiele zabrakło, aby derby zakończyły się remisem. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Bialska Rada Kobiet
Biała Podlaska

Nie dostały się do rady miasta, ale trafiły do innej. Jakie były zasady naboru?

Czternaście powołanych przez prezydenta pań ma strzec spraw kobiet w Białej Podlaskiej. Ten nowy organ doradczy na razie ma działać 3 lata. W większości to nazwiska związane ze środowiskiem obecnej władzy w mieście.

La vida loca. Co za impreza!
foto
galeria

La vida loca. Co za impreza!

Co to była za impreza! El Cubano odleciało. Zobaczcie, co się działo na parkiecie i jak się bawił Lublin.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium