Pijany kierowca osobowej dacii potrącił rowerzystę, wjechał do rzeki i uciekł z miejsca zdarzenia. Policjantom powiedział, że wypił pół litra wódki
Do wypadku doszło wczoraj około godziny 15:20 na skrzyżowaniu ul. Krzeszowskiej i Granicznej w Biłgoraju. Na miejscu zdarzenia policjanci zastali 48-letniego mieszkańca gminy Biłgoraj.
Mężczyzna powiedział policjantom, że jechał rowerem w stronę miejscowości Sól. Nagle zobaczył samochód, który z dużą prędkością zaczął skręcać w ul. Graniczną. Auto uderzyło w przednie koło roweru.
Kierowca dacii uszkodził jeszcze bariery ochronne na moście i znak drogowy, po czym wpadł do rzeki Biała Łada i uciekł miejsca zdarzenia.
Po około 15 minutach policjanci zauważyli w miejscowości Kolonia Sól, idącego boso, w samych spodenkach, przemoczonego mężczyznę.
26-letni mieszkaniec gminy Biłgoraj oświadczył policjantom, że zanim wsiadł za kierownicę wypił pół litra wódki. Miał ponad 1 promil.
Kierowca stanie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. Odpowie również za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.