Ponad 100 razy interweniowała Straż Pożarna w związku z burzami, które przechodziły przez woj. lubelskiej w nocy z poniedziałku na wtorek
Straż głównie interweniowała przy połamanych konarach drzew i uszkodzonych dachach na domach i budynkach gospodarczych. - 63 interwencje dotyczyły połamanych drzew i konarów, 35 uszkodzonych dachów budynków, 7 wypompowań wody i 8 pożarów - wylicza Tomasz Stachyra z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej.
Najwięcej interwencji było w powiatach lubelskim - 27, chełmskim - 19, świdnickim i kraśnickim (po ok. 10). Doszło także do uszkodzenia linii energetycznych w pięciu miejscach. Nie było osób poszkodowanych.
W Lublinie i powiecie doszło do dwóch poważnych pożarów od uderzenia pioruna. Pół godziny po północy zapaliła się stodoła w Skrzynicach Pierwszych. Pożar gasiło 6 zastępów strażackich. Niedługo później piorun uderzył w stodołę przy ul. Zadębie w Lublinie. Tam w akcji gasniczej udział brały 4 zastępy Straży Pożarnej.
- Liczba interwencji może ulec zmianie, bo działania wciąż trwają. Sktuki burzy usuwane są głównie w gminie Niedrzwica Duża - mówi Andrzej Szacoń z lubelskiej Straży Pożarnej.
Wtorek zapowiada się deszczowo. Temperatura w Lublinie od 19 do 22 stopni. W środę synoptycy spodziewają się dalszego ochłodzenia. Według prognoz temperatura spadnie nawet do 17 stopni. Przez większość dnia trzeba spodziewać się deszczu.
W czwartek popada mniej, ale ma być za to chłodniej. Rano temperatura może spaść w niektórych miejscach do 11 stopni.