(fot. Maciej Kaczanowski)
Strażacy ochotnicy z Ignacowa (powiat lubelski) mają wóz. Został wypożyczony z OSP w Stasinie na miesiąc, do końca lipca. Druhowie z Ignacowa wyjechali pożyczonym Starem, by pomóc mieszkańcom i pompowali wodę po ulewie.
- Umowa pomiędzy Ochotniczą Strażą Pożarną Stasin a Ochotniczą Strażą Pożarną w Ignacowie została zawarta 1 lipca 2022 r. na okres od 1 lipca br. do 31 lipca br. – mówi Zygmunt Plewik, prezes OSP w Ignacowie. – To jest Star 244, który jest jeszcze dwa lata starszy od naszego wozu, został wyprodukowany w 1983 r. Ten był od razu inaczej wyposażony, w autopompę z zabezpieczeniem z zegarem. I dodaje: – Trzymamy się tego, co wójt obiecał. I przez ten miesiąc zawieszamy nasz protest. Na razie ustąpimy, a co będzie dalej, to zobaczymy. Poczekamy, nie mamy innego wyjścia.
Druhowie z Ignacowa wyjechali na pierwszą akcję wozem wypożyczonym ze Stasina. Wyjazd, który udało nam się sfotografować, był do wypompowywania wody po ulewie. – Mamy pompę zatapialną. Wyciągamy wodę z głębokości do 20 metrów – tłumaczy prezes OSP w Ignacowie.
– Pogoda pokazuje, że wóz jest potrzebny. Kwestia dwóch, trzech dni i samochód jest zadysponowany i już pomagamy ludziom. A idzie okres żniw i zbiorów, zagrożenie pożarami jest większe i właśnie dlatego jest bardzo potrzebny sprawny technicznie pojazd – podkreśla Grzegorz Matyjasik, wiceprezes OSP Ignaców, radny gminy Wojciechów. I dodaje: Jako rada gminy skłaniamy się ku temu, żeby podjąć uchwałę, by w każdej jednostce był tylko jeden wóz bojowy, bo gminy nie stać na utrzymywanie po dwa czy więcej samochodów w jednej jednostce. Przy czym jedna jednostka (OSP Ignaców – red.) nie ma żadnego wozu. A OSP Wojciechów Kolonia Pierwsza nie chcą nam wypożyczyć wozu.
Star, którym jeździli wcześniej druhowie z Ignacowa, na żadną akcję pojechać już nie może. Nie przejdzie badań technicznych, dlatego wcześniej (od 20 kwietnia) OSP Ignaców nie była wzywana do zdarzeń na ich terenie. Wóz, który w tym roku – jak twierdzą druhowie i niektórzy radni – był obiecany OSP Ignaców, trafił ostatecznie do OSP Miłocin-Czajki. To jednostka, która również miała wysłużony już wiekowo wóz.
Nieco wcześniej, przed podpisaniem umowy między OSP Ignaców a OSP Stasin, bo 29 czerwca, wójt gminy Wojciechów Artur Markowski na piśmie oświadczył, że podejmie „wszelkie możliwe działania w celu odpłatnego przekazania używanego samochodu pożarniczo-gaśniczego (w roku 2023) przez Komendę Miejską PSP w Lublinie dla jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Ignacowie”.
Zgodnie z deklaracją, do momentu pozyskania nowego pojazdu, wójt zapowiedział, że podejmie „próbę przekazania – wypożyczenia jednostce OSP w Ignacowie pojazdu OSP Wojciechów Kolonii Pierwszej pojazdu marki Jelcz”. Zobowiązał się też do zorganizowania spotkania z komendantem wojewódzkim PSP w Lublinie „w celu omówienia możliwości przekazania, w 2023 r. używanego samochodu pożarniczo-gaśniczego dla jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Ignacowie”. Wójt napisał również, że zabezpieczy „w projekcie budżetu gminy Wojciechów na 2023 r. stosowną kwotę, umożliwiającą zakup przez gminę samochodu pożarniczo-gaśniczego”.