Tomasz Ożóg i Grzegorz Czubaj, studenci III roku ochrony środowiska KUL, dla tego pomysłu chcą zjednać jak największe grono sojuszników spośród mieszkańców Lublina i tutejszych firm. Bo tylko wspólne działanie może sprawić, że śmieci nie tylko nas nie zasypią, ale zostaną rozumnie wykorzystane, tak jak dzieje się w cywilizowanym świecie.
Społeczność z Poczekajki wyraziła gotowość do uczestnictwa w tak pomyślanej zbiórce. Dlatego też w najbliższych dniach staną tam specjalne pojemniki na: szkło, które po zmieleniu trafi do huty, dalej – tworzywa, w tym butelki „pety”, z których produkuje się popularne „polary”, aluminiowe puszki, które wrócą do nas w odnowionej postaci. A potem, za sprawą studentów i współpracujących z nimi firm (jako pierwsza do porozumienia przystąpiła spółka Intercell Recycling z ul. Zemborzyckiej) podobne pojemniki znajdą się w innych dzielnicach Lublina.
Zainteresowanym kontaktem ze studentami-ekologami podajemy telefon koła: 445 46 34 oraz adres internetowy: corex@wp.pl