Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

19 września 2023 r.
10:32

"Przed meczem taki wynik wziąłbym w ciemno". Opinie po meczu Górnika Łęczna z Resovią

Autor: Zdjęcie autora bs
0 0 A A
(fot. GORNIK.LECZNA.PL)

Górnik Łęczna wygrał w poniedziałek 3:0 z Resovią i wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli Fortuna I Ligi. Mimo wysokiego zwycięstwa trener Ireneusz Mamrot nie był w pełni zadowolony z gry swoich zawodników. Oto co po meczu powiedzieli szkoleniowcy obu ekip

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Mirosław Hajdo, trener Resovii

 – Gratuluję zwycięstwa gospodarzom, bo te dziesięć minut kiedy straciliśmy trzy bramki mocno nami wstrząsnęły. Myślę, że mieliśmy przy stanie 0:0 takie sytuacje, które powinniśmy zamienić na bramki, a tego nie zrobiliśmy. Potem popełniliśmy jeden błąd i Górnik wyszedł na prowadzenie. Druga bramka stracona po rzucie wolnym, a trzecia po strzale z karnego. W przerwie powiedzieliśmy sobie w szatni, że musimy spróbować strzelić bramki i spróbować odwrócić losy spotkania. Chciałem też podziękować moim zawodnikom za drugą połowę, bo dążyli do zmiany wyniku. Dziękuję też naszym kibicom. Nie zmienia to faktu, że do Rzeszowa wracamy bez punktów, a Górnik jest teraz na pierwszym miejscu w tabeli i myślę, że to nie jest przypadek. Teraz czeka nas spotkanie z Polonią Warszawa i derby Rzeszowa i będą to dla nas kluczowe mecze żeby zdobyć punkty.

 – Chcieliśmy w Łęcznej grać ofensywnie, ale taka jest piłka nożna. Ten zespół musi się dalej rozwijać i pracować by grać jeszcze lepiej. Musimy być bardziej zdyscyplinowani w defensywie. Myślę, że pomimo wyniku, który jest najważniejszy to nie pokazaliśmy w Łęcznej ultradefensywnego futbolu tylko chcieliśmy grać do przodu od początku do końca. Patrząc na to jak wyglądał zespół wiosną, a jak wygląda teraz – potrzeba nam trochę czasu żeby wszystko zaczęło się układać w całość. Znamy swoje miejsce w szeregu i wiemy, które mecze są dla nas kluczowe byśmy na końcu sezonu znaleźli się przynajmniej tam, gdzie w poprzednim.

– Może tak trochę jest, że nasza reakcja po straconej bramce nie jest taka jakbyśmy wszyscy chcieli. Naszą  rolą jest teraz to zmienić. Jestem jednak przekonany, że w kolejnym meczu nie wyjdziemy przestraszeni tylko z dużym zaangażowaniem zagramy o pełną pulę.

Ireneusz Mamrot, trener Górnika

– Muszę przyznać, że mam bardzo mieszane uczucia, bo jako trener muszę szerzej patrzeć na przebieg spotkania. Początek meczu wyglądał po prostu źle i są o to pretensje do nas samych. Może Resovia nie miała sytuacji stuprocentowej, ale były to sytuacje bardzo groźne. Nasza ilość prostych, niewymuszonych strat nakręcała przeciwnika. Rywale wychodzili z groźnymi kontratakami i któryś z nich mógł się zakończyć stratą bramki przez nas. W kilku sytuacjach po prostu oddawaliśmy sami piłkę przeciwnikowi.

 – Po zdobyciu gola zespół złapał dużą pewność siebie. Pierwszego gola zdobyliśmy po ładnej akcji, a drugiego po dobrym uderzeniu Adama Dei z rzutu wolnego. Potem wywalczyliśmy rzut karny, który również poprzedziło ładne rozegranie piłki. W drugiej połowie do momentu straty bramki graliśmy do pewnego momentu dobrze. Dopiero po zmianach w końcówce nasza gra nieco „siadła”. Przy wyniku 3:0 był też moment kiedy potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Przed pierwszym gwizdkiem taki wynik z Resovią wziąłbym w ciemno i szanuje ten rezultat. Resovia też zagrała dobre spotkanie, szczególnie w pierwszych 30 minutach. Zdobyty przez nas gol zmienił oblicze meczu i natchnęła nas jako zespół. Po tym meczu życzyłbym sobie żebyśmy w kolejnych starciach od samego początku grali dużo lepiej.

 – Nie chce używać mocnych słów tutaj i porozmawiam sobie z drużyną w szatni na temat początku meczu. To jest liga, w której nie można być nieskoncentrowanym od pierwszego gwizdka, bo między poszczególnymi drużynami nie ma dużych różnic. W tej kolejce Chrobrego Głogów skazywano na pożarcie w Krakowie, a wywieźli z meczu z Wisłą remis. W Fortuna I Lidze każdy mecz trzeba grać tak, jakby to było najważniejsze starcie w sezonie. Nie lubię tego słowa czyli koncentracja, ale to właśnie to zawiodło u nas w początkowych minutach.

 – Myślę, że gdyby ktoś przed sezonem powiedział, że do tej pory Podbeskidzie wygra tylko jeden mecz to nikt by w to nie uwierzył. Podbeskidzie jest w przebudowie podobnie jak my i nie będzie to łatwe spotkanie. Nastawiamy się na bardzo trudny pojedynek. Mecz rozegramy już w piątek więc bardziej skupimy się w tym tygodniu na właściwej regeneracji.

 – Presji nie czujemy, ale wiemy, że każdy będzie chciał ograć lidera – to naturalna reakcja w sporcie. Za nami jednak dopiero osiem kolejek dlatego nie ma co wybiegać daleko w przyszłość. My koncentujemy się na każdym kolejnym spotkaniu, bo różnice w tabeli są minimalne. Chciałbym jednak podkreślić, że mamy 18 punktów i nikt nam już ich nie zabierze.

 – Terminarz ustawiono nam tak, że piłkarze nie będą mieli dnia wolnego. Graliśmy mecz w poniedziałek teraz kolejny w piątek, a następnie czeka nas jeszcze Puchar Polski, a następnie znów gramy w poniedziałek i w piątek. Nie chce narzekać i zarażać tym drużyny, ale można było to ułożyć nieco inaczej. W piłce nożnej jeden dzień regeneracji to bardzo dużo. Przyznam też, że część zmian w meczu z Resovią była podyktowana tym, żeby dać odetchnąć paru zawodnikom.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

BETCLIC I LIGA
19. KOLEJKA

Wyniki:

Znicz Pruszków - Ruch Chorzów 2-3
Polonia Warszawa - Wisła Kraków 2-0
ŁKS Łódź - Arka Gdynia 0-2
Stal Rzeszów - Górnik Łęczna 0-3
Stal Stalowa Wola - Miedź Legnica 0-2
GKS Tychy - Kotwica Kołobrzeg 4-0
Wisła Płock - Warta Poznań 4-0
Bruk-Bet Termalica - Chrobry Głogów 3-2
Pogoń Siedlce - Odra Opole 0-1

Tabela:

1. Bruk-Bet 19 45 42-15
2. Arka 19 40 41-15
3. Miedź 19 38 37-18
4. Ruch 19 34 32-20
5. Wisła P. 19 33 33-26
6. Górnik 19 32 31-23
7. Wisła K. 19 30 33-19
8. Polonia 19 27 21-21
9. ŁKS 19 26 27-21
10. Stal Rz. 19 26 31-27
11. Znicz 19 25 27-27
12. Tychy 19 20 17-21
13. Warta 19 19 14-31
14. Odra 19 18 15-38
15. Kotwica 19 17 15-33
16. Chrobry 19 16 17-37
17. Stalowa Wola 19 11 14-37
18. Pogoń 19 9 17-35

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!