Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tak wygląda parking między blokami nr. 11 i 13 przy ulicy Niemcewicza w Puławach. Na środku stoi słup energetyczny utrudniający ruch samochodów.
Wyjazd i wjazd na parking staje się nie lada wyczynem. Zwłaszcza dla większych samochodów, które muszą manewrować między słupem, a pozostałymi samochodami.
Kilka tygodni temu wydawało się, że sprawa słupa zostanie załatwiona. Lokatorzy dowiedzieli się, ż słup ma być wymieniony. I został wymieniony – na większy.
– Lokalizacja słupa nie zmieniła się, a nowy ma jeszcze większa średnicę od poprzedniego – tłumaczy poirytowany całą sytuacją mieszkaniec ul.Niemcewicza.
Skontaktowaliśmy się ze Spółdzielnią Mieszkaniową "Jedenastka”, administrującą terenem, na którym znajduje się parking. Jak nas poinformowano, przesunięcie słupa jest niemożliwe.
– Zakład Energetyczny nie wyraził zgody. Ma on swój plan rozmieszczenia słupów i trzyma się go. Przestawienie go nawet o pół metra nie wchodzi w grę – powiedziała nam Iwona Ozga, pracownik administracyjno-biurowy spółdzielni.
Jak powiedział nam anonimowo pracownik zakładu energetycznego w Puławach początkowo słup stał poza obrębem parkingu. Z czasem parking został rozbudowany i lokalizacja słupa zmieniła się. Rozwiązaniem problemu jest sporządzenie nowego planu i dokumentacji, którego koszty związane przygotowaniem ponieśliby mieszkańcy bloków.
Kilka tygodni temu wydawało się, że sprawa słupa zostanie załatwiona. Lokatorzy dowiedzieli się, ż słup ma być wymieniony. I został wymieniony – na większy.
– Lokalizacja słupa nie zmieniła się, a nowy ma jeszcze większa średnicę od poprzedniego – tłumaczy poirytowany całą sytuacją mieszkaniec ul.Niemcewicza.
Skontaktowaliśmy się ze Spółdzielnią Mieszkaniową "Jedenastka”, administrującą terenem, na którym znajduje się parking. Jak nas poinformowano, przesunięcie słupa jest niemożliwe.
– Zakład Energetyczny nie wyraził zgody. Ma on swój plan rozmieszczenia słupów i trzyma się go. Przestawienie go nawet o pół metra nie wchodzi w grę – powiedziała nam Iwona Ozga, pracownik administracyjno-biurowy spółdzielni.
Jak powiedział nam anonimowo pracownik zakładu energetycznego w Puławach początkowo słup stał poza obrębem parkingu. Z czasem parking został rozbudowany i lokalizacja słupa zmieniła się. Rozwiązaniem problemu jest sporządzenie nowego planu i dokumentacji, którego koszty związane przygotowaniem ponieśliby mieszkańcy bloków.
