Biegacze zainaugurowali wiosnę. W sobotnim "Biegu Zielonych Sznurowadeł” wystartowało prawie 270 zawodników. Półmaraton wygrał Cezary Bednarz, a na dystansie 5 km najlepszy okazał się Andrzej Starzyński.
Zgodnie z zaleceniami organizatorów zdecydowana większość startujących w biegu założyła coś zielonego. Były zielone sznurowadła, zielone dresy, koszulki. Start i metę zorganizowano na puławskiej marinie. Sportowcy pobiegli ścieżką rowerową wzdłuż wału wiślanego. Dla najlepszych czekały puchary w kształcie sportowego buta oraz upominki od sponsorów.
W biegu na 5 kilometrów wzięło udział 140 osób. Najlepszy okazał się zawodnik Chemika Noxy Puławy, Andrzej Starzyński z Klementowic, który wyprzedził Bartosza Ceberaka z Lubartowa i Damiana Rutę z Warszawy. Wśród kobiet na tym dystansie bezkonkurencyjna okazała się Danuta Woszczek z Gołębia reprezentująca UKS Olimp Kozienice.
W półmaratonie pobiegło 127 osób. Z czasem niewiele powyżej godziny i szesnastu minut wygrał go świdniczanin, Cezary Bednarz. Najlepszy puławianin, Romuald Prószyński do lidera stracił 10 minut i uplasował się na 7. miejscu. Wśród kobiet najszybsza była Eliza Ostaszewska, która dystans ponad 21 kilometrów pokonała w godzinę, 36 minut i 27 sekund. Puławianka Agata Repczuk zajęła miejsce 10.