Instytut Pamięci Narodowej zaakceptował błędną treść na tablicy poświęconej żołnierzom Armii Krajowej z gminy Końskowola, którzy zginęli podczas wojny. Teraz sfinansuje powstanie nowej, która ma zostać oficjalnie odsłonięta jeszcze w tym miesiącu.
Budowa tablicy poświęconej lokalnym bohaterom z AK to efekt zabiegów ze strony ich rodzin. Inicjatywę powstania nowego miejsca pamięci żołnierzy poległych w trakcie wojny poparły lokalne władze. Zanim UG Końskowola skierował zlecenie do zakładu kamieniarskiego, zasięgnął opinii IPN-u w kwestii treści tablicy. Ta była pozytywna, więc przystąpiono do prac.
Niestety, gdy całość znalazła się już na miejscu (specjalnej ścianie, która powstała na terenie cmentarza), regionaliści oraz potomkowie poległych zauważyli błędy. Chodziło m.in. o treść tytułu powiącego o żołnierzach 15. P.P. "Wilków", podczas, gdy na liście przypisanej do niej żołnierzy znalazły się osoby poległe nawet rok przed jej sformowaniem.
Do błędów zaliczono również nazwisko Czesława Skorupskiego, który wbrew tytułowi mówiącemu o ofiarach niemieckich okupantów, miał zginąć z rąk żołnierza Armii Ludowej.
W związku z tym, do IPN-u trafiło pismo z prośbą o ustosunkowanie się do tej sprawy oraz usunięcie błędów. Po analizie materiału, warszawska centrala instytutu wyraziła zgodę na sfinansowanie nowej tablicy. Zlecenie na jej wykonanie otrzymała pracownia "Romb" z Młynek w gminie Końskowola.
Jak poinformował nas jej właściciel, w stosunku do poprzedniego projektu, usunięte zostanie jedno nazwisko (prawdopodobnie Skorupskiego). Zmiany dotyczą także tytułu, który najpewniej zamiast wskazywania żołnierzy formacji "Wilków", będzie odnosił się do poległych żołnierzy Armii Krajowej z gminy Końskowola.
Nowa, granitowa tablica o wymiarach 80x70 cm będzie kosztowała IPN ok. 3,3 tys. zł. Jej oficjalne odsłonięcie zaplanowano na 23 września tego roku (o godz. 12:00).