Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

Dzisiaj
20:19

Boją się odoru i biogazowni. Nie chcą zmian w planie

0 0 A A
Baner przeciw nowej biogazowni zawisł na jednym z budynków tuż przy Urzędzie Gminy w Kurowie
Baner przeciw nowej biogazowni zawisł na jednym z budynków tuż przy Urzędzie Gminy w Kurowie (fot. Nadesłane)

Mieszkańcy gminy złożyli liczne uwagi do proponowanych zmian planistycznych, które pozwoliłby na rozbudowę gospodarstw rolnych i lokalizację dużych biogazowni. Przeciwnicy inwestycji zawiesili nawet skierowany w stronę radnych baner "mówimy nie biogazowni!"

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jeden z młodych rolników z Dęby w gminie Kurów hoduje krowy mleczne i planuje rozbudowę swojego gospodarstwa. Na działkach pomiędzy Wólką Nowodworską i Posiołkiem (na północ od S17) lokalny inwestor chciałby postawić nowe obory oraz biogazownię o dużej mocy. Mieszkańcy Wólki obawiają się negatywnego wpływu tego przedsięwzięcia na środowisko, a przede wszystkim na komfort ich życia. Przekonują, że po jego rozbudowie przyjdzie im mierzyć się z fetorem, a na rodzaj wsadu do biogazowni żadnego wpływu mieć nie będą. Dlatego starają się za wczasu zablokować zmiany w miejscowym planie.

Petycja i protest. Presja na radnych

- To my, mieszkańcy Wólki Nowodworskiej a w dalszej kolejności całej gminy poniesiemy negatywne skutki zmian w prawie lokalnym dopuszczającym lokalizację takich uciążliwych inwestycji - piszą protestujący, wskazując na spodziewane obniżenie jakości życia, oddziaływanie biogazowni na ich zdrowie, a nawet degradacji środowiska naturalnego. Pod petycją przeciw zmianom w miejscowym planie, przeciw biogazowni, podpisało się już ponad 40 osób.

Część z nich złożyła już swoje liczne uwagi do planu, które w ciągu najbliższych trzech miesięcy mają zostać rozpatrzone przez gminnych urzędników. Po uwzględnieniu lub odrzuceniu poszczególnych uwag przez radę gminy, zapadanie decyzja o zmianach w planie.

Grupa protestujących niedaleko budynku Urzędu Gminy wywiesiła baner z hasłem "radni Kurowa, cała gmina na was patrzy, nie dla biogazowni!", który został niedawno uszkodzony przez nieznanego sprawcę. W gminie rozpowszechniane są także plotki o tym, jakoby tajemnicze osoby miały niszczyć mienie mieszkańców występujących przeciw rolniczym inwestycjom. Puławska policja potwierdziła jedynie, że w tym miesiącu doszło do uszkodzenia dwóch opon w aucie prowadzonym przez mieszkankę gminy Kurów. Powody tego uszkodzenia nie są znane.

Obornik tak, odpady nie

Zgodę na reprezentowanie interesów protestujących rozważa miejscowe stowarzyszenie "Zielone Powiśle", posiadające doświadczenie w podobnych sprawach na terenie powiatu puławskiego. Jego prezes, Janusz Próchniak, zwraca uwagę na to, że zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa z jesieni zeszłego roku, do biogazowni mogłyby trafiać nie tylko produkty uboczne z lokalnego gospodarstwa. Obawy budzi możliwość wrzucania do niej odpadów poubojowych, które mogą powodować największe uciążliwości zapachowe.

- Zawsze przy tego typu inwestycjach pojawiają się zapewnienia o znakomitej ekologii i wszelakich dobrodziejstwach, ale ja w składane deklaracje mówiące o tym, że wsadem do biogazowni będzie wyłącznie obornik i gnojowica nie wierzę. Osobiście nie mam nic przeciwko budowie biogazowni, ale w miejscach, gdzie nie będą one uciążliwe dla okolicznych mieszkańców - tłumaczy Janusz Próchniak.

Nie tylko Posiołek?

Jak dodaje, według sygnałów, które otrzymuje, biogazownie planowane są nie tylko w okolicach Wólki Nowodworskiej, ale także w pobliskim Chrząchowie i Nowym Pożogu w gminie Końskowola. - Wtedy wysoce prawdopodobne byłoby, że nieprzyjemny odór obejmie cały powiat - ocenia, wskazując na tzw. poferment, który właściciele biogazowni rolniczych lubią rozwodzić na pola, by opróżnić magazyn przed kolejnym wrzutem. Jako rozwiązanie rozsądniejsze od budowy dużych biogazowni, prezes ZP zalecałby stawianie na mniejsze, do 100 kW mocy, które to jego zdaniem wystarczyłyby na rolnicze potrzeby.

- Sam pomysł na inwestycje tego typu w naszych gminach, ze względu na walory przyrodnicze i aspekty ekonomiczne, jest nieporozumieniem. W przypadku powstania biogazowni, wartość działek budowlanych spadłaby na łeb na szyję - prognozuje Janusz Próchniak.

Naukowe argumenty

Tymczasem wójt Kurowa, Arkadiusz Małecki, do sprawy budowy biogazowni podchodzi ze spokojem. Za nim już jedno spotkanie z protestującymi, do którego doszło w zeszłym tygodniu. - Przeanalizujemy wszystkie uwagi, które do nas wpłynęły. Jesteśmy również w kontakcie z naukowcami, autorytetami w dziedzinie produkcji biogazu, jak prof. Jacek Dach z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Wokół tej sprawy narosło już wiele mitów, np. co do wielkości inwestycji. To, że plan dopuszcza 2 MW to nie znaczy, że tej wielkości biogazownia powstanie - tłumaczy wójt. Jak dodaje, w trakcie głosowania nad uchwałą o zmianach w planie radni będą mieli wolną rękę. - Żadnej dyscypliny nie będzie - zapewnia. Decyzji w sprawie zmian w planie dla Wólki Nowodworskiej i Posiołka możemy spodziewać się pod koniec roku.

Posiołek to jedno z najmniejszych sołectw w gminie Kurów oraz całym województwie, leżące niedaleko Wólki Nowodworskiej oraz granicy z sąsiednią gminą Końskowola. Kilkaset metrów od budynków może powstać duże gospodarstwo hodujące bydło oraz biogazownia (fot. rs/archiwum)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Baner przeciw nowej biogazowni zawisł na jednym z budynków tuż przy Urzędzie Gminy w Kurowie

Boją się odoru i biogazowni. Nie chcą zmian w planie

Mieszkańcy gminy złożyli liczne uwagi do proponowanych zmian planistycznych, które pozwoliłby na rozbudowę gospodarstw rolnych i lokalizację dużych biogazowni. Przeciwnicy inwestycji zawiesili nawet skierowany w stronę radnych baner "mówimy nie biogazowni!"

Najpierw remont Warszawskiej, teraz remont Biedronki

Najpierw remont Warszawskiej, teraz remont Biedronki

Najpierw zamknęli ulicę Warszawską, a później Biedronkę. Znana sieć zapewnia jednak, że sklep jest w remoncie.

Będzie lepsza droga nad zalew. Prace już ruszyły
Zamość
galeria

Będzie lepsza droga nad zalew. Prace już ruszyły

Chaszcze zostały wykarczowane, stara siatka zdemontowana, szpecące budy wyburzone, teren jest równany. Trwa przebudowa tzw. drogi do strzelnicy, czyli m.in. fragmentu prowadzącego do zalewu miejskiego w Zamościu.

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Radzyniu Podlaskim
Radzyń Podlaski

Tragedia w szpitalu. Kobieta wyskoczyła z 5. piętra

Do tragicznego zdarzenia doszło dzisiaj w szpitalu w Radzyniu Podlaskim. Tuż po godzinie 16 z piątego piętra budynku wyskoczyła 42-letnia pacjentka oddziału chirurgii. W wyniku obrażeń kobieta z powiatu bialskiego poniosła śmierć na miejscu. Służby pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności wyjaśniające.

Święto bluesa w Lublinie – Chatka Blues Festival 2024
patronat
12 października 2024, 19:00

Święto bluesa w Lublinie – Chatka Blues Festival 2024

Już 12 października (sobota) w kultowej Chatce Żaka odbędzie się 14. edycja Chatka Blues Festival. Wydarzenie to od lat przyciąga miłośników bluesa z całej Polski i nie tylko. W tegorocznym programie festiwalu zaplanowano trzy koncerty artystów z Polski, Stanów Zjednoczonych i Hiszpanii prezentujących różne odcienie bluesa.

Lublin żegna profesora Zdzisława Targońskiego. Odszedł człowiek o wielkim sercu, oddany swojej pracy i misji

Lublin żegna profesora Zdzisława Targońskiego. Odszedł człowiek o wielkim sercu, oddany swojej pracy i misji

W wieku 76 lat dzisiaj w nocy zmarł w Lublinie prof. Zdzisław Targoński, były rektor Akademii Rolniczej, a później Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie oraz wieloletni prezes AZS Lublin. Społeczność akademicka oraz sportowa, a także władze miasta żegnają w mediach społecznościowych wybitnego naukowca, działacza i społecznika.

Pasażerowie dopięli swego! Będą zmiany w rozkładach jazdy komunikacji miejskiej

Pasażerowie dopięli swego! Będą zmiany w rozkładach jazdy komunikacji miejskiej

Z początkiem września, po zmianach w rozkładach jazdy komunikacji w Lublinie, na miejskiego przewoźnika posypały się gromy. Niezadowoleni pasażerowie, a także członkowie Rad Dzielnic zasypali Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego wieloma uwagami i wnioskami. Część z nich już wkrótce zostanie uwzględniona.

Wojtek Cugowski w programie (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Wojtek Cugowski w programie (Nie)Wyparzona Gęba

Gitarzysta, wokalista Wojtek Cugowski w programie (Nie)Wyparzona Gęba zmierzy się z naszymi ostrymi przekąskami i odpowie na pytania co daje bycie solistą, kto weryfikuje jego pomysły. Opowie też o tym czego według niego brakuje w dzisiejszej muzyce oraz o swoich pasjach.

W naszym regionie znowu padła główna wygrana w Mini Lotto! Gdzie i ile zgarnął szczęśliwiec?

W naszym regionie znowu padła główna wygrana w Mini Lotto! Gdzie i ile zgarnął szczęśliwiec?

To kolejna, już trzecia w tym miesiącu główna wygrana w Mini Lotto w naszym regionie. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do osoby, która zagrała w kolekturze przy ul. Mikołaja Reja 21 w Zamościu.

Zdaniem sądu zabrakło jednoznacznych dowodów.

Jest wyrok w sprawie byłej wójt Werbkowic

Agnieszce Skubis-Rafalskiej postawiono trzy zarzuty, w tym przekroczenia uprawnień. Oskarżona, która od początku nie przyznawała się do winy, została dzisiaj oczyszczona z zarzutów.

Janowiecki oddział MNKD zmierza w kierunku uzyskania niezależności od swojej kazimierskiej macierzy. Decyzję w tej sprawie podejmie samorząd województwa lubelskiego
JANOWIEC

Za dużo "winiarskiego festynu" na zamku? Dyrektor Brzezicka odpowiada

Za mało merytorycznej pracy i wystaw, a za dużo winiarstwa i festynów - krytykuje działalność janowieckiego oddziału były pracownik Muzeum Nadwiślańskiego, Remigiusz Jeżewski. Z taką oceną nie zgadza się z-ca dyrektora ds. zamkowego oddziału tej jednostki, Marzena Brzezicka.

Absolwenci UMCS i KUL we władzach kolejowych spółek

Absolwenci UMCS i KUL we władzach kolejowych spółek

PKP Cargotabor na nowego prezesa, a PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa członka zarządu. Nowi we władzach kolejowych spółek to absolwenci lubelskich uczelni.

Dawny klub "No Mercy" zostanie przekształcony w oddział chełmskiego muzeum. Dodatkowo powstanie tam przestrzeń spotkań dla mieszkańców, gdzie będą mogli spędzać czas w klimatycznej kawiarni lub na kolejowym skwerze.

Nowa wizytówka miasta? Jest pomysł na „No Mercy”

Od lat budynek stoi pusty, ale wreszcie wiadomo, jaką funkcję pełnić będzie dawny klub „No Mercy”. Do kształtu przyszłego projektu przyczynili się także mieszkańcy.

Pali się ogromna stodoła w dawnym PGR
Cieleśnica

Pali się ogromna stodoła w dawnym PGR

Duży pożar w Cieleśnicy. Pali się stodoła wypełniona po brzegi słomą. Akcja strażaków trwa.

Avia w sobotę zremisowała z Podlasiem 2:2, chociaż prowadziła 2:0

Avia Świdnik po 25 latach znowu zagra w Pucharze Polski. „Szykuje się święto piłki nożnej”

Długo na taki mecz czekali kibice Avii Świdnik. Po 25 latach żółto-niebiescy znowu wystąpią w Pucharze Polski. W środę o godz. 15.30 w ramach pierwszej rundy rozgrywek zmierzą się u siebie z liderem Betclic II ligi – Polonią Bytom.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium