

Dwaj mężczyźni usłyszeli w piątek zarzut kradzieży paliwa. Operatorzy ciężkiego sprzętu na budowie drogi ekspresowej S17 w okolicach Markuszowa wpadli na gorącym uczynku.

– Kryminalni zauważyli dwóch mężczyzn, którzy przeładowywali między pojazdami, wypełnione płynem kanistry – mówi asp. Arkadiusz Arciszewski z biura prasowego KWP w Lublinie. – Wzbudziło to ich podejrzenia, które później się potwierdziły. W kanistrach był olej napędowy, a obaj mężczyźni byli operatorami ciężkiego sprzętu przy budowie obwodnicy w okolicach Markuszowa.
Policjanci ustalili, że 58-letni mieszkaniec Bychawy i 32-letni mieszkaniec gminy Wysokie ukradli ponad 300 litrów oleju napędowego z pojazdów pracujących przy budowie drogi ekspresowej S17. Straty oszacowano na sumę ponad 1,7 tys. zł.
W piątek usłyszeli zarzuty kradzieży.
– Obaj przyznali się do winy i poddali dobrowolnie karze – dodaje policjant.
W piątek funkcjonariusze zatrzymali również 42-letniego mieszkańca Chełma, który współpracował z mężczyznami przy kradzieży paliwa.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.