Do puławskiej prokuratury wpłynęły dokumenty dotyczące nieprawidłowości dotyczących budowy szkoły. Przekazała je Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie, która zajmowała się tą sprawą.
– Chodzi o nieprawidłowości związane z przygotowaniem i realizacją inwestycji. Dotyczą one 2014 roku. Dokumenty wpłynęły we wtorek, więc nie podjęliśmy jeszcze decyzji w jakim kierunku będzie prowadzone postępowanie – informuje Grzegorz Kwit, prokurator rejonowy w Puławach. – Więcej będziemy mogli powiedzieć w przyszłym tygodniu.
Czy postępowanie może wpłynąć na dotację rządową przyznaną na budowę szkoły? – Trudno mi jest cokolwiek powiedzieć, bo nie mam żadnych informacji o prowadzeniu takiej sprawy przez prokuraturę. Dotacja nie może być zagrożona, bo nie ma przecież żadnego wyroku sądu – komentuje Andrzej Pisula, burmistrz Kazimierza Dolnego.
– Poza tym dotacja jest prawidłowo rozliczana, mieliśmy kontrolę m.in. urzędu wojewódzkiego, która to potwierdziła. Prowadzimy skrupulatnie całą dokumentację, więc nie mamy żadnych obaw.
Nowy budynek szkoły w Kazimierzu Dolnym ma być gotowy do końca stycznia.
– W tym momencie trwają prace wykończeniowe wewnątrz budynku. Przewidujemy, że razem z umeblowaniem potrwają one około półtora miesiąca – mówi Pisula. – Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, inwestycja powinna zakończyć się w czerwcu. W ciągu dwóch miesięcy wakacyjnych powinniśmy uzyskać niezbędne odbiory i pozwolenie na użytkowanie. Od września z nowego budynku będą mogli korzystać uczniowie.
Cztery lata temu budynek szkoły został zniszczony przez wybuch gazu. Od tamtej pory dzieci uczą się w tymczasowej szkole kontenerowej.