Łacha wiślana zmieni się w doskonałe miejsce do rekreacji. Na skwerze Niepodległości pojawi się letni amfiteatr. A z części ul. Piłsudskiego znikną samochody. Tak w najbliższych latach będą się zmieniać Puławy.
Już w ub. roku miasto podpisało umowę z Instytutem Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa na użyczenie łachy wiślanej. Od tego czasu trwają przygotowania do gruntownej zmiany wizerunku tego miejsca. W ramach przygotowań wykonano badania tzw. georadarem, które były wstępem do prac archeologicznych.
Równocześnie miasto przygotowało wstępną koncepcję zmian. Pojawią się tu nowe ścieżki i trasy rowerowe, miejsca na pikniki i mała gastronomia . A łacha zostanie oczyszczona. W tym roku na początek prac archeologicznych zostało przeznaczonych 300 tys. zł.
Za trzy lata diametralnie zmieni się wygląd centrum miasta. Fragment ulicy Piłsudskiego zostanie zamknięty dla samochodów. W ten sposób urzędnicy planują wykreować w tym miejscu centrum usługowo-handlowe. - Ale będzie to możliwe dopiero po wykonaniu drugiego etapu obwodnicy Puław, którego zakończenie jest planowane w 2012 roku - mówi Jolanta Wróbel, kierownik Wydziału Kultury i Spraw Społecznych Urzędu Miasta.
Wcześniej, bo już w przyszłym roku, rozpocznie się rewaloryzacja dawnego ujęcia wody na ul. Ceglanej. Ujęcie dzięki systemowi rozprowadzania wody już w XVII w. doprowadzało ją z Włostowic aż do położonego kilka kilometrów dalej pałacu. Wszystko było możliwe dzięki 10-metrowej różnicy poziomów między tymi miejscami. Odbudowa ujęcia została zaplanowana na lata 2010-2011.
W dalszym ciągu miasto będzie zajmować się zagospodarowywaniem brzegu Wisły. W tym roku 700 tys. zł pójdzie na projekt przystosowania portu dla potrzeb turystów.