Intensywny ruch, brak chodnika i oświetlenia - to problemy, z którymi zmagają się mieszkańcy ul. Fabrycznej w Kurowie. Pieniędzy na szybkie spełnienie ich oczekiwań lokalne samorządy nie mają. Szansą na budowę latarni byłaby unijna dotacja, ale nowy nabór na wymianę oświetlenia nie został jeszcze ogłoszony.
- W nocy naprawdę strach tędy iść. Ulicą jeździ dużo ciężarówek, a przez brak latarni przed naszymi domami jest zupełnie ciemno. Poza tym nie ma chodnika, a my ciągle słyszymy o tym, że nie ma pieniędzy. Naprawdę nie chcemy już dłużej czekać - mówi Damian Celuch, mieszkaniec ul. Fabrycznej w Kurowie. Żeby zmobilizować samorządy do działania, mieszkaniec zamierza przygotować w tej sprawie petycję i zebrać pod nią jak najwięcej podpisów. Dokument ma trafić zarówno do kurowskiego Urzędu Gminy, jak i Starostwa Powiatowego w Puławach.
O szanse na budowę oświetlenia przy Fabrycznej pytamy wójta gminy Kurów, Arkadiusza Małeckiego.
- Znam oczekiwania mieszkańców tej ulicy, ale w całej gminie takich czarnych, niedoświetlonych miejsc jest wiele. Na latarnie czekają m.in. w Zastawiu, Barłogach, Olesinie i Płonkach. Braki w oświetleniu występują także na innych ulicach Kurowa. Dlatego chcemy objąć je wszystkie, jednym, dużym projektem wymiany lamp oraz budowy nowych latarni - tłumaczy wójt. - Mamy już dokumentację na ten cel i czekamy na nabór wniosków do Regionalnego Programu Operacyjnego. Bez unijnej dotacji, gmina nie będzie w stanie sfinansować takiego zadania - dodaje. - Ale o mieszkańcach Fabrycznej nie zapominamy. Nowe, ledowe latarnie dla tej ulicy są już zaprojektowane - zaznacza Małecki.
Na razie nie wiadomo, kiedy ogłoszony zostanie nabór wniosków na wymianę oświetlenia, ani jakie będą kryteria. Władze Kurowa liczą na to, że stanie się to najpóźniej w przyszłym roku, co umożliwiłoby montaż latarni jeszcze w pierwszej połowie obecnej dekady. Nowe lampy byłyby wcześniej, ale wnioski na ten cel składane przez gminę do Funduszu Inwestycji Lokalnych, zostały odrzucone.
Szanse na szybką budowę chodnika niestety są jeszcze mniejsze. Ulica Fabryczna jest częścią drogi powiatowej z Kurowa do Klementowic, co oznacza, że odpowiada z nią Powiatowy Zarząd Dróg. Tymczasem w budżecie powiatu priorytetem są inne zadania, przede wszystkim przebudowa zniszczonych dróg (jak ta w kierunku Łąkoci). Chodnik przy równej jak stół Fabrycznej nie został jeszcze zaprojektowany.
- Radni z komisji infrastruktury opracowują właśnie mapę chodnikowych potrzeb całego powiatu, więc jeśli mieszkańcy oczekują takiego zadania, zachęcałbym do przygotowania pisma w tej sprawie. My na pewno się temu przyjrzymy, bo faktycznie natężenie ruchu na tej drodze jest dość wysokie - mówi Jan Ziomka, członek zarządu powiatu puławskiego.
Podobnie, jak w przypadku oświetlenia, ewentualne powstanie chodnika musiałoby zostać dofinansowane np. z Funduszu Dróg Samorządowych. Powiat, podobnie jak gmina, stara się przeznaczać pieniądze w pierwszej kolejności na wkład własny przy wysokoprocentowych dotacjach zewnętrznych.