Także aptekarz, biotechnolog czy asystent weterynaryjny nie muszą się bać, że nie znajdą w naszym mieście pracy. Gorzej jest z masarzami, kelnerami, ochroniarzami, cieślami i stolarzami. Oni znajdują się w grupach zawodów, w których nie jest łatwo znaleźć zatrudnienia.
Już teraz można jednak wskazać zawody, dzięki którym bez problemu znajdziemy pracę. Są to m.in. lekarze dentyści, farmaceuci, elektroenergetycy, asystenci weterynaryjni, betoniarze, spawacze, czy tynkarze. Te grupy wypadły bardzo dobrze w rankingu zawodów z największym wskaźnikiem szansy uzyskania oferty pracy.
Po przeciwnej stronie znajdują się przedstawiciele takich zawodów jak technicy elektrycy, portierzy, magazynierzy, filozofowie i politolodzy, czy stolarze. To z kolei zawody o najniższym wskaźniku szansy uzyskania oferty pracy.
Twórcy raportu uwzględnili także te grupy zawodowe, wśród których znajduje się najwięcej osób bezrobotnych długotrwale (czyli dłużej niż rok). Są to m.in. leśnicy i rybacy oraz kierownicy małych przedsiębiorstw.
Bezrobocie spada
We wrześniu w PUP w Puławach było zarejestrowanych 6768 osób bezrobotnych. Z kolei w sierpniu 6846 osób, czyli 14 proc. całej siły roboczej. To dużo mniej w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku, kiedy stopa bezrobocia wynosiła 15,7 proc. osób. - Duży procent wyrejestrowanych to na pewno osoby, które wyjechały za granicę. Ale sądzimy, że ruch w gospodarce także miał duże znaczenie na obniżenie bezrobocia - uważa Robert Morszczyzna z PUP.