500 nowych miejsc pracy i inwestycje na prawie 3 miliardy złotych. Takie mają być efekty utworzenia w Puławach podstrefy starachowickiej strefy ekonomicznej.
O rozszerzeniu trzech polskich stref ekonomicznych na obszar naszego województwa poinformowała w poniedziałek sekretarz stanu w kancelarii premiera Małgorzata Sadurska: - Do piątku resorty miały czas na składanie zastrzeżeń do projektu rozporządzenia. Teraz trafiło ono do premiera i lada dzień zostanie przez niego podpisane.
Strefa to wyodrębnione terytorialnie miejsce, w którym są dogodne warunki do tworzenia nowych firm. Największa pod względem obszaru będzie puławska podstrefa strefy starachowickiej. Na prawie 100 hektarach położonych na terenie Zakładów Azotowych znajdzie się 11 nowych inwestycji, które mają dać pracę dla 500 osób. Firmy, które rozpoczną działalność w podstrefie są albo związane z puławskimi Azotami, albo z szeroko rozumianą branżą chemiczną i produkcją tworzyw sztucznych.
Azoty planują m.in. wybudować tu nowy zakład produkcji Poliamidu 6 a także Tlenowni. Dodatkowo spółka prowadzi rozmowy z kilkoma przedsiębiorcami z branży chemicznej. We wniosku złożonym do Ministerstwa Gospodarki znajduje się m.in. projekt instalacji zgazowania węgla, który miał być realizowany wspólnie z kopalnią Bogdanka. Swój zakład produkcyjny chce tu także otworzyć firma Marma Polskie Folie, zajmująca się produkcją opakowań z polietylenu. Podobne zamiary ma konsorcjum "Bioenergia na Rzecz Rozwoju Wsi”, które planuje tu budowę nowego zakładu produkcji biometanolu.
Według szacunków, realizacja wszystkich zaplanowanych inwestycji pochłonie ok. 2,8 mld zł.
Na terenach wszystkich specjalnych stref ekonomicznych dla firm, które tu zainwestują będą obowiązywać zwolnienia z podatku dochodowego. Firma będzie mogła odzyskać aż połowę wydatków, które zainwestuje. To znaczna zachęta do tworzenia nowych zakładów.
- W ciągu 12 lat działania strefy w Mielcu powstało aż 11 tys. miejsc pracy. Dlatego doskonale widać, że ta zachęta dla inwestorów jest skuteczna - przekonuje Mariusz Błędowski, dyrektor Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro Park Mielec. - Oczywiście nic nie zadziała automatycznie. Przedsiębiorcy liczą także na inną pomoc, np. zwolnienia w podatku od nieruchomości czy wsparcie związane z omijaniem barier biurokratycznych w trakcie budowy zakładu.