Od stycznia mieszkańcy gminy Końskowola za odbiór i zagospodarowanie odpadów będą płacić o ponad 33 proc. więcej, niż dotychczas. Ulgi dla posiadaczy kompostowników zostaną zachowane.
W odróżnieniu od Puław, gdzie mimo prognozowanego wzrostu kosztów obsługi systemu śmieciowego, postanowiono zamrozić obowiązujące stawki, Końskowola wprowadza znaczącej wysokości podwyżki. Nowe stawki rosną o jedną trzecią - do 29 zł od osoby w przypadku odpadów segregowanych lub 58 zł za zmieszane. Gminni radni na kolejny rok przedłużyli ulgi w wysokości 3 zł od osoby zamieszkujących gospodarstwa posiadające przydomowe kompostowniki.
- Z roku na rok przybywa odpadów odbieranych od mieszkańców. Do listopada odebraliśmy ich o 200 ton więcej, niż szacowaliśmy. Było to ponad 2,2 tys. ton, co przy obowiązujących stawkach zmusiło nas do dopłacenia do systemu 400 tys. zł. W przyszłym roku założyliśmy, że będzie to 2,48 tys. ton, co zwiększy koszty ich odbioru, a to niestety wiążę się z taką podwyżką - wyjaśnił Stanisław Gołębiowski, wójt gminy Końskowola.
Za wprowadzeniem wyższych stawek za odbiór śmieci opowiedziało się 9 radnych, przy 4 wstrzymujących się i 2 przeciw (Iwona Kaniewska, Mariusz Głowacki).