Grzegorz Dunia, który przez ostatnie dwie kadencje był burmistrzem Kazimierza Dolnego przegrał z Andrzejem Pisulą, dotychczasowym dyrektorem Szkoły Podstawowej w Bochotnicy. Dunia zdobył 35 proc. głosów, podczas gdy jego kontrkandydat 64,9 proc.
- Z wynikami wyborów się nie dyskutuje, przyjmuję je więc z pokorą. Mojemu następcy życzę powodzenia w tym, żeby jak najlepiej wywiązał się z obietnic, które złożył wyborcom - mówi Dunia. - Teraz zajmę się odpoczynkiem po ciężkiej ośmioletniej pracy. Nie wycofuję się z polityki, chociaż na razie nie chcę składać żadnych deklaracji co do dalszych planów. Polityka jest tym, co lubię i czuję.
A co nowy burmistrz sądzi o układzie sił w radzie miejskiej? - W radzie jest bardzo dużo nowych osób, więc najpierw musimy zapoznać się z sytuacją w gminie, przede wszystkim finansową. Dopiero wtedy będzie można rozmawiać i podejmować decyzje. Nie widzę jednak powodów, żeby sceptycznie podchodzić do przyszłej współpracy - mówi Pisula. - Przede wszystkim chodzi o to, żeby działać dla naszej gminy. Sądzę więc, że będziemy współpracować. Również z radnymi, którzy nie startowali z mojego komitetu. Jeśli chodzi o kandydata na przewodniczącego rady z naszego komitetu, to jeszcze nie wyłoniliśmy lidera.
RADA MIEJSKA W KAZIMIERZU DOLNYM:
KWW Nasza Mała Ojczyzna Kazimierz Dolny: Ewa Wolna, Mirosław Opoka, Magdalena Grabczak, Jakub Pruchniak
PSL: Renata Mokijewska, Stanisław Kuś
KWW "Teraz Parchatka”: Adam Gębal
PiS: Tomasz Marczak