W ciągu 10 ostatnich dni aż 20 osób narodowości romskiej zachorowało w Puławach na odrę. W piątek w Urzędzie Miasta zebrał się sztab antykryzysowy. Zapadła decyzja o zaszczepieniu wszystkich romów mieszkających w mieście. Tymczasem puławskiemu sanepidowi zabrakło pieniędzy na szczepionki.
Akcja szczepień zaczęła się dzisiaj rano. W pierwszej kolejności w przychodni na osiedlu Włostowice w Puławach są szczepione dzieci pochodzenia romskiego. – Dzisiaj zaszczepiliśmy już 30 dzieci, a na oddziale zakaźnym szpitala przebywają trzy chore osoby – informuje Marian Jedliński, dyrektor puławskiego szpitala.
Szczepienia koordynuje puławski Sanepid. Jednak dyrektor powiatowej stacji w Puławach nie chciał z nami dzisiaj rozmawiać. Potwierdził jedynie występowanie przypadków choroby. – Zapraszam w środę, kiedy skończymy akcję szczepień – uciął Tadeusz Jankowski.
Z kolei jak informuje Urząd Miasta 130 szczepionek dla osób do 19. roku życia puławski Sanepid zdobył od innych stacji z terenu województwa lubelskiego. Jak informują urzędnicy zabrakło jednak środków finansowych na szczepionki dla pozostałych osób dorosłych. Dlatego prezydent zdecydował o sfinansowaniu z rezerwy budżetowej miasta zakupu brakujących szczepionek za ok. 5 tys. zł.
(pab)