Dzięki funduszom sołeckim, w dwóch kolejnych miejscowościach z gminy pojawią się plenerowe siłownie. Jeszcze w tym roku urządzenia do ćwiczeń zostaną zamontowane w Łęce i Tomaszowie.
Część samorządów siłownie buduje z udziałem rządowych środków programu Otwartych Stref Aktywności, co kosztuje gminy po ok. 25 tys. zł. W gminie Puławy również powstają siłownie, ale budowane bez wsparcia zewnętrznego.
Co ciekawe - znacznie taniej, mimo braku dofinansowania. W ubiegłym tygodniu wybrano oferty na budowę dwóch takich obiektów. Siłownia w Łęce (cztery urządzenia) będzie kosztowała 10,3 tys. zł. Jeszcze mniej, bo niewiele ponad 7 tys. zł gmina Puławy zapłaci za siłownię w Tomaszowie (2 urządzenia i ławka). Obie postawi firma Romex z Bydgoszczy.
Dla porównania, siłownie z rządowego programu zakładają minimum 6 urządzeń oraz tzw. strefę wypoczynku z urządzoną zielenią. Jak tłumaczy jednak wójt gminy Puławy, Krzysztof Brzeziński, należy dostosowywać te inwestycje pod wielkość danej miejscowości. Przypominamy, że siłownie w Łęce i Tomaszowie powstaną dzięki funduszowi sołeckiemu. Obie powinny być gotowe w ciągu najbliższych miesięcy.