Czy sołtysi w gminie będą musieli zapobiegać klęskom żywiołowym i usuwać ich skutki? Te i inne propozycje nowych obowiązków dla sołtysów, ku zaskoczeniu radnych, pojawiły się w nowym projekcie statutu.
O sprawie podczas ostatniej sesji poinformowała radna Beata Bochra, zaskoczona treścią nowego projektu statutu. Jej zdaniem o nowych obowiązkach dla sołtysów nie rozmawiano podczas zebrań komisji statutowych, co każe postawić pytanie, kto jest autorem nowych, kontrowersyjnych propozycji.
– Naliczyłam osiem nowych obowiązków dla sołtysów, które pojawiły się w projekcie statutu bez wiedzy rady gminy. Czy sołtys będzie musiał uczestniczyć w sesjach, zapobiegać klęskom żywiołowym i usuwać ich skutki? Moim zdaniem to, że ktoś wpisał to bez zgody rady jest oburzające. Nikt z nas tego nie proponował – mówiła radna.
Sprawę zbagatelizowała nowa przewodnicząca rady gminy, Dorota Osiak, która przypomniała, że prace nad projektem nie zostały zakończone. To oznacza, że radni nadal mają szansę na wprowadzenie satysfakcjonujących ich zmian. Odpowiedź na pytanie o to, kto i na czyje polecenie rozszerzył zakres obowiązków sołtysa nie padła. W urzędzie gminy również nikt się do tego nie przyznaje. Wójt Krzysztof Brzeziński odpowiada krótko: – W tej sprawie nie ma jeszcze żadnych ustaleń.