Ignacy Czeżyk (PiS), puławski radny, który zasłynął inicjatywą dotyczącą przywrócenia Polsce godła z 1919 roku, po decyzji o rezygnacji z przyjęcia oświadczenia w tej sprawie, nie załamuje rąk. – Dobrze, że tak się stało – przyznaje, tłumacząc, że dzięki temu, będzie więcej czasu na dyskusję i edukację.
Były poseł, a obecnie radny klubu PiS w puławskiej radzie miasta jest autorem projektu oświadczenia dotyczącego propozycji zmiany wizerunku orła, polskiego symbolu narodowego. Samorządowiec powołując się na uzgodnienia walnego zgromadzenia regionu „Solidarności” chciał, żeby rada przyjęła wniosek o przywrócenie godła z 1919 roku. Z krzyżem w zamkniętej koronie, bez rozetek na skrzydłach.
Ostatecznie radnego poparła jedynie komisja promocji, a zdecydowany sprzeciw wobec dyskusji na ten temat w trakcie sesji zgłosiła przewodnicząca rady. Bożena Krygier (PiS) zdecydowała, że punkt dotyczący oświadczenia został wycofany z porządku obrad. Mało tego, przewodnicząca nie pozwoliła na dyskusję o zmianie orła nawet w „wolnych wnioskach”, udzielając reprymendy radnemu Czeżykowi, który próbował odpowiedzieć na pytanie zadane (na ten temat) przez Pawła Maja.
Ignacy Czeżyk zapewnia dzisiaj, że nie ma pretensji o takie potraktowanie swojej inicjatywy przez swoją klubową koleżankę. Wręcz przeciwnie. Dostrzega związane z tym plusy.
– Ten punkt został zdjęty, ale to dobrze. Nasz klub do tej sprawy będzie wracał jeszcze nie raz. Na pewno będą okazje, żeby wytłumaczyć ludziom, że zmiana godła to nasz wspólny interes. Dzięki tej decyzji będziemy mieli na to po prostu więcej czasu – tłumaczy samorządowiec.
– Obecnie trudno powiedzieć, czy rada wróci do sprawy zmiany godła. Na razie czekamy na odpowiedź ze strony heraldyków, a po jej otrzymaniu postaram się porozmawiać o tym ze wszystkimi radnymi. Jeśli będzie zgoda co do tego, że powinniśmy zająć się tą tym tematem, to być może tak się stanie – mówi Bożena Krygier. – Osobiście mam wątpliwości, czy jako organ, nasza rada miasta to właściwe miejsce do tego typu dyskusji – przyznaje.
Z edukowania mieszkańców na temat słuszności swojej inicjatywy nie rezygnuje natomiast Ignacy Czeżyk, który odniósł się do części „zarzutów” sformułowanych przez przeciwników zmiany wizerunku orła białego.
– Korona z krzyżem ma służyć podkreśleniu naszej tożsamości narodowej. To jest budowanie duchowej infrastruktury, a koszty z tym związane powinny być niezauważalne – przekonuje Czeżyk. – Skierowanie tej propozycji do komisji heraldycznej tylko pogłębi nasze widzenie tej sprawy – zauważa, zachęcając do powszechnej dyskusji na ten temat.