Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Szkoła w Kazimierzu Dolnym
(fot. Agnieszka Mazuś)
Firma Coprosa nie dokończy budowy szkoły. Burmistrz miasta Andrzej Pisula poinformował na czwartkowej sesji Rady Miejskiej, że gmina wypowiedziała umowę na roboty budowlane.
Skąd taka decyzja? Macierzysta firma w Hiszpanii ogłosiła upadłość. Przełożyło się to na płynność finansową firmy w Polsce, która przestała płacić swoim podwykonawcom.
Prawdopodobnie nie wpłynie to jednak na przesunięcie terminu otwarcia szkoły (1 września), bo ponad 99 proc. prac została już wykonana. Jak zapewnia burmistrz, potwierdzają to protokoły odbiorów wewnętrznych.
Do zrobienia został jeszcze tylko 300-metrowy odcinek drogi przy ul. Szkolnej obok kapliczki, zatoka autobusowa, zabezpieczenie kapliczki i plac manewrowy.
Po długim weekendzie na plac budowy ma wejść wykonawca, który zajmie się zabezpieczeniem kapliczki. Trwają też rozmowy z firmą, która miałaby wykonać plac manewrowy i zatokę autobusową oraz odcinek ulicy Szkolnej. Wszystko powinno być gotowe do końca maja.
