Pusty od dwóch lat lokal ciężarowni zlokalizowany na parterze hali sportowej przy ul. Lubelskiej po serii nieudanych przetargów - znalazł najemcę. To lokalna firma zajmująca się prowadzeniem klubu fitness i siłowni.
W październiku 2021 roku oficjalnie otwarta została Grupa Azoty Arena, czyli nowa hala widowiskowo-sportowa w Puławach. Wśród jej licznych pomieszczeń, na parterze powstała przestronna sala o powierzchni 556 mkw. Zgodnie z projektem mieli tu trenować puławscy ciężarowcy, ale porozumienie w tej sprawie pomiędzy Klubem Sportowym "Wisła" a Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji - nie zostało zawarte.
Na przeszkodzie stanęły oczekiwania finansowe miasta (wysokość czynszu) oraz ograniczony budżet klubu. O tym co zrobić z pustym lokalem dyskutowali nawet radni miejscy, którzy na początku zeszłego roku zablokowali jeden z pomysłów byłego już dyrektora MOSiR-u, Andrzeja Śliwy. Ten proponował sfinansowanie wyposażenia komercyjnej siłowni z budżetu miasta (za 600 tys. zł), a następnie wyłonienie jej operatora-najemcy.
Gdy okazało się, że hantli, atlasów i trenażerów miasto nie kupi, ośrodek sportu zaczął szukać firmy zainteresowanej wynajęciem lokalu oraz pokryciem kosztów jego wyposażenia. Warunkiem było przeznaczenie pomieszczenia do celów sportowo-rekreacyjnych. Niestety, kolejne podejścia nie przynosiły skutku. Czwarte z nich było nawet bliskie powodzenia, ale podpisaną już umowę na prośbę zwycięzcy postępowania (KS Wisła) z powodu "trudnej sytuacji finansowej "klubu, ostatecznie rozwiązano.
Przełom nastąpił w październiku, kiedy za sterami ośrodka stała ówczesna p.o. dyrektora, Agnieszka Zamojska. Do przetargu przystąpiło trzech oferentów. Wybrano lokalną firmę - Gryfit, która za lokal ciężarowni z zespołem szatniowym zgodziła się płacić 4009 zł netto miesięcznie (cena wywoławcza wynosiła 2409 zł).
Firma, która swoją siłownię i klub fitness prowadzi przy ul. Górnej, zdecydowała się otworzyć kolejny w tej samej części Puław, zaledwie kilkaset metrów dalej.
- Oczywiście mamy pewne obawy z tym związane, ale liczymy na to, że klientów nie zabraknie. Te dwa lokale właściwie nie będą ze sobą konkurować, bo w starym miejscu zostanie miejsce dla osób, które chcą zbić wagę i budować masę mięśniową. Do nowego zapraszamy wszystkich, którzy chcą popracować nad kondycją, sprawnością, koordynacją i dynamiką - tłumaczy Michał Głos, właściciel przedsiębiorstwa.
Jak przyznaje nasz rozmówca, sprzęt dla lokalu w hali został już zamówiony. Wartość wyposażenia oraz prac adaptacyjnych to ok. 300 tys. zł. Otwarcie "GryFit" Crossfit & Ciężarownia przy Lubelskiej zaplanowano na w sobotę, 2 grudnia.