Taką informacją podał dzisiaj poseł Janusz Palikot. Szef puławskiej PO jest zdziwiony.
- Porozumieliśmy się z Markiem Flasińskim (członek zarządu województwa), że kandydatem będzie pan Majkutewicz, członek naszej partii - mówił Palikot.
Palikot twierdzi, że poseł Włodzimierz Karpiński - jego konkurent w walce o przewodniczenie lubelskiej PO - dogadał się z obecnym prezydentem Januszem Groblem.
- Myślicie, że w Puławach gdzie tak popularna jest PO prezydent jest członkiem naszej partii? Nie, tam rządzi związany z lewicą Grobel, który był zresztą komisarzem w stanie wojennym - stwierdził Palikot.
W rzeczywistości Grobel pracował przez całe lata 80-te w Urzędzie Miejskim Puławy. Był zastępcą naczelnika miasta oraz wiceprezydentem. Należał również do PZPR.
- Nie wiem jaką kompetencje mają Palikot i Flasiński żeby wybierać kandydata na prezydenta - mówi Karpiński szef puławskiej PO. Tłumaczy, że kandydata wybiera rada powiatu.
Karpiński dodał, że Grobel wygrał wybory cztery lata temu m. in. dlatego, że Flasiński nie zdecydował się na start.
Majkutewicz nie odebrał dziś naszego telefonu.