Na dzisiejszym posiedzeniu zarządu województwa zapadnie decyzja w sprawie wsparcia dla Stowarzyszenia Dwa Brzegi na organizację festiwalu filmowego w Kazimierzu Dolnym.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
O pomoc finansową dla festiwalu dopytywała marszałka podczas wczorajszej sesji sejmiku radna Bożena Lisowska. Podkreślała, że impreza jest coraz bardziej popularna.
– Gości z roku na rok przybywa. Ostatnio było tyle osób, ile wydaje się akredytacji w Cannes, czyli 40 tysięcy – wyliczała radna. Jej prośbę o finansowe wsparcie poparli też inni radni.
– Nie wyobrażam sobie aby festiwal mógłby się nie odbyć – zapewnił Sławomir Sosnowski, marszałek województwa lubelskiego. Decyzja co do kwoty pomocy ma zapaść na dzisiejszym posiedzeniu.
Stowarzyszenie ma na razie tylko 40 proc. środków, które powinno mieć, żeby zorganizować festiwal w dotychczasowym kształcie. Oprócz wsparcia ze strony urzędu marszałkowskiego, organizatorzy wydarzenia liczą też na prowatnych sponsorów.
– Mamy nadzieję, że negocjacje które prowadzimy, zakończą się dla nas pomyślnie – mówi Jerzy Zieliński, prezes Stowarzyszenia Dwa Brzegi.
Mimo, że organizacja tegorocznej edycji stoi pod znakiem zapytania, do konkursu w ramach przeglądu filmów krótkometrażowych wpłynęło już ponad 800 filmów.
Tegoroczna edycja Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi, na który do Kazimierza Dolnego co roku przyjeżdżają setki miłośników kina z kraju i zagranicy, stanęła pod znakiem zapytania przez brak współpracy ze strategicznym sponsorem i Telewizją Polską.
– Nasze kłopoty finansowe związane są z odmową współpracy przez telewizję publiczną, która była współorganizatorem festiwalu, zarówno od strony medialnej jak i finansowej. Na nasze zapytanie co do organizacji tegorocznej edycji, nie odpowiedział także główny sponsor festiwalu – spółka PGE, a także Totalizator Sportowy – tłumaczy Zieliński. – Patronat medialny nad festiwalem objął już TVN. Ale chodzi tu tylko o współpracę medialną. Nie prowadziliśmy żadnych rozmów dotyczących finansowego wsparcia.
Grażyna Torbicka, która od pierwszej edycji jest dyrektorem artystycznym festiwalu, pod koniec marca odeszła z TVP. Czy wycofanie się ze sponsoringu TVP i dwóch państwowych spółek, to reakcja na odejście dziennikarki z publicznej telewizji? Prezes Zieliński nie chce tego komentować. Z Grażyną Torbicką nie udało nam się wczoraj skontaktować.