Trzech mieszkańców Warszawy zostało tymczasowo aresztowanych za pozbawienie wolności i usiłowanie rozboju na 21-latku z Puław. Mężczyźni wywieźli go samochodem do lasu w Żyrzynie, a następnie bijąc go i używając gazu próbowali wymusić 10 tys. zł.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w Puławach napadło na niego trzech mężczyzn, którzy przemocą wywieźli go samochodem do lasu w Żyrzynie i tam pobili, żądając pieniędzy. Według relacji ofiary bili go rękoma i metalowym kluczem oraz dusili i używali gazu obezwładniającego. Chcieli w ten sposób zmusić 21-latka do przelania pieniędzy na wskazany przez nich rachunek bankowy. Agresorzy żądali 10 tys. zł, której pokrzywdzony nie miał. Ostatecznie udało mu się uwolnić i uciec. Po otrzymaniu zgłoszenia, sprawą zajęli się kryminalni z Puław.
Policjanci ustalili personalia napastników. Wszyscy mężczyźni to mieszkańcy Warszawy, dwóch 18-latków i 27-latek. Młodzi mężczyźni zostali zatrzymani na terenie stolicy. Byli kompletni zaskoczeni. Wszyscy usłyszeli zarzuty m.in. pozbawienia wolności 21-latka oraz usiłowania rozboju. Sąd ich aresztował.