74-letnia mieszkanka Puław uwierzyła oszustowi.
Mężczyzna zadzwonił na jej telefon stacjonarny, przekonał ją, że prowadzi akcję wymierzoną w gang oszustów i namówił żeby przelała swoje pieniądze na bezpieczne konto. Rozmówca „uwierzytelnił” to, że dzwoni z policji prosząc kobietę o wykonanie połączenia na numer 997, ale bez rozłączania prowadzonej rozmowy.
Był tak przekonywujący, że 74-latka udała się do banku, gdzie założyła na swoje nazwisko nowe konto internetowe, a następnie podała mężczyźnie hasło do niego. Jakież było jej zdziwienie gdy następnego dnia otrzymała telefon z banku o tym, że zgromadzone na jej rachunku środki – prawie 70 tys. zł zostały przelane na inne konto.
Oszusta szuka policja.