Trasa będzie o wiele krótsza niż dawniej, ale za to nałęczowska kolejka wąskotorowa zostanie przywrócona do życia. Opiekę nad ciuchcią przejęło Starostwo Powiatowe w Opolu Lubelskim. Nowy operator – Zarząd Dróg Powiatowych w Opolu Lubelskim
Turystów wozić będzie pociąg turystyczny "Nadwiślanin”. Według wstępnych założeń, skład będzie kursować wyłącznie w niedziele. Niewykluczone, że do końca czerwca ZDP zdąży wyremontować również drugą lokomotywę, która tak jak "Nadwiślanin” odzyska tradycyjny czerwony kolor.
Po raz ostatni kolejka wyjechała na tory w 2008 r. Starostwo w Opolu zrezygnowało wówczas z usług poprzedniego operatora Stowarzyszenia Kolejowych Przewoźników Regionalnych w Kaliszu. Później na wznowienie kursowania wąskotorówki brakowało pieniędzy.
Dzięki wdrożeniu projektu "Nadwiślańska Kolejka Wąskotorowa jako markowy produkt turystyczny Lubelszczyzny” na potrzeby remontu stacji kolejowych i muzeum kolejnictwa w Karczmiskach udało się pozyskać 4 mln zł.
Znalazły się również pieniądze na wyremontowanie części trasy. – W tym momencie dysponujemy dwoma dość krótkimi odcinkami: z Karczmisk do Opola Lubelskiego oraz Poniatowej (czarny kolor na mapie) – mówi Rzepka.
Zarząd Dróg Powiatowych chce jednak wyremontować kolejne kilometry torowiska tak, aby kolejka mogła kursować po pełnej trasie z Nałęczowa do Opola Lubelskiego. – Będzie to spore wyzwanie, ale warte podjęcia.
Najpierw trzeba wyremontować i doprowadzić do stanu używalności wiadukt w Rogalowie. To kluczowe miejsce. Bez jego odrestaurowania nie ma co myśleć o połączeniu z Wąwolnicą i Nałęczowem. Trwa procedura przetargowa, która wyłoni wykonawców – dodaje Rzepka.
Masz pamiątki?
Muzeum Kolejnictwa szuka pamiątek związanych z istnieniem kolejki. Być może wśród mieszkańców naszego terenu znajdują się jakieś przedmioty lub zdjęcia związane z wąskotorówką – mówi Anna Bugaj ze starostwa w Opolu Lubelskim (tel. 81 827 61 22, e-mail: anna.bugaj@opole.lublin.pl).