W nocy z niedzieli na poniedziałek puławscy policjanci zatrzymali trzech młodych mężczyzn w wieku 16 i 17 lat, którzy napadli na 33-latka, pobili go do nieprzytomności i ukradli mu telefon.
Mężczyzna przekazał tylko jak wyglądali sprawcy i w co byli ubrani. Policjantom powiedział też, że ukradli mu telefon komórkowy. Pokrzywdzony z zakrwawioną twarzą oraz licznymi obrzękami został przewieziony do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji.
Policjanci natychmiast przystąpili do przeszukiwania miasta. Już pół godziny później na pobliskim Skwerze Niepodległości zatrzymali trzech sprawców napadu. Zatrzymani to 16-letni Grzegorz A., oraz 17-latkowie Paweł S. i Rafał W. Wszyscy są mieszkańcami Puław.
W trakcie przeszukania przy jednym z nich znaleziono skradziony telefon komórkowy. 16-latka odebrali rodzice. Teraz zajmie się nim Sąd dla Nieletnich. Dwaj pozostali kompani zostaną doprowadzeni do prokuratury. Za rozbój grozi im do 12 lat więzienia.