Dziś o godz. 8 rano Wisła w Puławach miała 508 cm. To o ponad metr więcej niż wynosi stan ostrzegawczy. Do stanu alarmowego brakuje jedynie 42 cm.
- Prawdopodobnie w nocy, albo jutro rano rzeka osiągnie 550 cm, czyli stan alarmowy. Ale jak na razie na szczęście nie wyrządziła żadnych szkód - mówi Ignacy Włodek z puławskiego starostwa.
(pab)