Mariusz Cytryński, nowy prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Powiśle”. w ciągu dwóch lat zamierza rozpocząć termomodernizację 20 bloków. Żeby podołać inwestycji, spółdzielnia zaciągnie 8-milionowy kredyt.
Cytryński startował w nierozstrzygniętym konkursie na prezesa spółdzielni. Rada nadzorcza wybrała wówczas na prezesa Janusza Wawerskiego, ale szybko wycofała się z tej decyzji. Zdaniem rady, Wawerskiemu zabrakło wymaganego w konkursie doświadczenia zawodowego.
Jedną z pierwszych decyzji nowego prezesa będzie podpisanie umowy kredytowej z bankiem na termomodernizację nieocieplonych jeszcze bloków należących do spółdzielni.
Rada nadzorcza miała do wyboru dwie formy zabezpieczenia kredytu. Albo ustanawiając hipoteki na lokalach użytkowych spółdzielni, albo podpisując weksle.
- Forma weksli jest bezpieczniejsza, bo hipoteka związałaby nam ręce w przypadku innych inwestycji - tłumaczy Mariusz Cytryński.
Dlatego rada zdecydowała się, że 8-milionowy kredyt na docieplenie 20 bloków zostanie zabezpieczony właśnie wekslami. Pieniądze z kredytu będą uruchamiane stopniowo wraz z rozpoczynaniem docieplania kolejnych bloków.
Ale cała termomodernizacja ma zostać znacznie przyśpieszona w stosunku do poprzednich planów spółdzielni. - Chodzi o to, żeby wykorzystać możliwości wyższej premii termomodernizacyjnej - mówi Sławomir Seredyn, członek rady nadzorczej SM "Powiśle".
Ostatnio zmieniły się przepisy i gdyby spółdzielnia rozpoczęła docieplanie pozostałych bloków później, do budżetu "Powiśla" wróciłoby mniej pieniędzy, które zwraca Bank Gospodarstwa Krajowego.
Przypomnijmy, że konflikt w SM "Powiśle" dotyczył m.in. tego w jakim tempie będą ocieplane poszczególne bloki. Część mieszkańców wieżowców chciała przyśpieszenia prac w ich blokach.