Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Głównymi ulicami Puław przeszedł barwny korowód z aktorami, którzy wcielili się w biblijne postaci. Był m.in. król Herod, święta rodzina, a także zmierzający z darami mędrcy z trzech kontynentów.
Puławski orszak rozpoczął się na Placu Chopina, skąd zgromadzeni udali się za świętą rodziną i gwiazdą betlejemską w kierunku ul. Lubelskiej, a następnie ul. Piłsudskiego, al. Królewskiej na dziedziniec Pałacu Czartoryskich.
Po drodze śpiewali kolędy, mijali scenki biblijne oraz te w klimacie gospody z polskiego karnawału. W pobliżu pałacu uczestnicy orszaku mieli okazję obejrzeć również sceny symbolicznej walki dobra ze złem, czyli Anioły i Demony prosto z teatru SPUT2. Na scenie przed pałacem mędrcy oddali pokłon oraz przekazali dary nowonarodzonemu Jezusowi - mirrę, kadzidło i złoto. Na zakończenie do wspólnego kolędowania zaprosił ZPiT Grześ.
