Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Oszust (po lewej) i włamywacz z ul. Armii Ludowej w Puławach (po prawej)
Jeden z nich próbował oszukiwać starsze osoby podając się za policjanta. Drugi włamał się do jednego z mieszkań w bloku przy ul. Armii Ludowej w Puławach. Policja prosi o pomoc w ich identyfikacji.
Ci dwaj mężczyźni w marcu dokonali szeregu przestępstw na terenie Puław. Pierwszy z nich, szczupły blondyn w wieku od 20 do 30 lat, starał się wyłudzić pieniądze od starszych mieszkańców miasta metodą „na policjanta”. Jest to coraz bardziej popularna technika oszustwa, która zastępuje metodę „na wnuczka”. Do osoby, która została wzięta na cel wykonywane są dwa telefony. Pierwszy to jawna próba wyłudzenia pieniędzy przez kogoś, kto podaje się za krewnego w potrzebie. Drugi telefon wykonuje oszust, który twierdzi, że jest policjantem i prosi o przekazanie mu pieniędzy, które posłużą jako dowód rzeczowy i pomogą ująć rzekomego naciągacza. Warto pamiętać o tym, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie działają w ten sposób.
Drugi z widocznych na rysunku mężczyzn to poszukiwany przez policję sprawca włamania do mieszkania przy ul. Armii Ludowej. Dzięki opisom świadków, policyjni technicy wykonali portrety pamięciowe obu delikwentów.
Policjanci proszą o kontakt wszystkie osoby, które rozpoznają jednego lub drugiego z nich. Zapewniają anonimowość.
