Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

19 lipca 2023 r.
21:18

Mają wakacje, ale przyszli do szkoły. To protest

0 A A

Czy szkołom podstawowym w Sadurkach i Drzewcach grozi likwidacja? Część radnych popiera usunięcie z nich wszystkich klas IV-VIII, co miałoby przynieść gminie setki tysięcy złotych oszczędności rocznie. Rodzice i nauczyciele takim planom mówią "nie".

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W środę przed południem przed szkołą w Sadurkach zebrało się kilkadziesiąt osób, w tym pracowników szkoły, mieszkańców wioski, rodziców i dzieci. Demonstracja była odpowiedzią na rozważania lokalnych władz dotyczące tzw. reorganizacji tej placówki, a także kolejnej w Drzewcach. O co chodzi samorządowcom?

Radny straszy komisarzem

- Nasza gmina znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, a koszty utrzymania oświaty z roku na rok są coraz wyższe. Dokładamy do niej już 7 mln zł rocznie. Jeśli nie zrobimy nic, za kilka lat grozi nam utrata zdolności kredytowania, a nawet zarząd komisaryczny. Wiemy o tym, że demografia w naszej gminie siada, a nie stać nas na utrzymywanie 4-osobowych klas - tłumaczy Krzysztof Muciek, przewodniczący rady miejskiej w Nałęczowie. - Mamy poważny problem i musimy podjeść do niego bez niepotrzebnych emocji - dodaje.

Emocje są jednak coraz większe. W Sadurkach i Drzewcach mieszkańcy złożyli do gminy petycje domagając się odstąpienia od przenoszenia starszych klas do Nałęczowa i Piotrowic, co wiązałoby się z koniecznością organizacji dojazdów oraz redukcją nauczycielskich etatów.

Rodzice nie chcą zmian

- Ja sama pomagałam budować tę szkołę. Nasi mężowie kopali pod nią fundamenty. Bardzo mi jej żal, bo to jest nasze dziedzictwo. Jak my będziemy żyć, jak nam ją zabiorą? - mówi Urszula Kawiak, jedna z mieszkanek.

Przeciw zmianom jest także matka dwójki uczennic, Renata Gorączka. - Córki są bardzo zadowolone z tej szkoły, kontakt z nauczycielami jest rewelacyjny. Jeśli przeniosą te klasy, ja na pewno do Nałęczowa dziecka nie poślę. Tam nie będzie takich warunków, jak tutaj. Jeśli radni nam nie pomogą będziemy protestować - zapowiada nasza rozmówczyni.

- Dzieci dopiero miały pandemię, zdalne nauczanie, a teraz zafundują im kolejne atrakcje - zmiany i konieczność dostosowania się do nowego środowiska. Gdzie w tym wszystkim jest dobro dzieci? Czy warto psuć to wszystko dla 500 tys. zł rocznie? - pyta pan Jarosław, ojciec córki w VII klasie. - Czy oni w tej gminie myślą, że jesteśmy niepiśmienni i niczego nie rozumiemy? Dla naszych władz mam komunikat: umiejętność czytania i pisania dotarła i do Sadurek i do Drzewc - dodaje Ewelina Turkiewicz-Rejmak, rodzic.

"Zlikwidować jest łatwo"

Uczennice z Sadurek, z którymi rozmawialiśmy przyznają, że w szkole czują się dobrze i nie uśmiecha im się dojazd do Nałęczowa. - Większość dzieci z naszej klasy zapowiada, że zapisze się wtedy do szkół w Lublinie. Ja pewno bym tak zrobiła, ale wolałabym zostać tutaj. Tworzymy zgraną paczkę - przyznaje Iga z V klasy.

W Sadurkach niewiele osób wierzy w to, że chodzi tylko o klasy IV-VIII. - Ta reorganizacja to jest de facto likwidacja całej szkoły w ciągu 2-3 lat. Rodzice młodszych dzieci nie zapiszą ich do nas, jeśli nie będziemy gwarantowali ciągłości edukacji. Moim zdaniem taka reforma to błąd. Zlikwidować szkołę jest łatwo, a odbudować później właściwie się nie da - mówi Grzegorz Filip, dyrektor SP w Sadurkach.

- Rozumiem argumenty finansowe, ale oszczędzanie na oświecie powinno być na ostatnim miejscu, kiedy zawiedzie wszystko inne - dodaje.

Podobnego zdania jest wiceprzewodniczący sejmiku, Marek Wojciechowski, którzy wsparł protestujących. - Wiele samorządów ma problemy, ale to nie znaczy, że ich rozwiązanie powinno odbywać się kosztem dzieci - uważa polityk.

Ratusz uspokaja. W radzie "pół na pół"

A co na to wszystko lokalne władze? - Zapewniam, że oświata jest dla priorytetem. Owszem, przygotowaliśmy analizy finansowe dotyczące zmian dla dwóch szkół. Zrobiliśmy to, bo szukamy oszczędności. Chcemy mieć takie dane na wszelki wypadek, ale na dzień dzisiejszy żadna uchwała dotycząca placówek w Sadurkach i Drzewcach nie jest przygotowywana - mówi Justyna Kuzioła, z-ca burmistrza Nałęczowa. Jak dodaje, tegoroczny budżet na pewno uda się "spiąć". Co będzie z kolejnym - nie wiadomo.

Tak, czy inaczej, jeśli rada do końca sierpnia nie podejmie uchwały reorganizującej, nie tylko najbliższy, ale także przyszły rok szkolny odbędzie się na starych zasadach. - W lipcu takiej uchwały na pewno nie podejmiemy, ale w przypadku sierpnia wszystko jest możliwe. W radzie na ten temat głosy rozkładają się pół na pół. Moim zdaniem powinniśmy obniżyć koszty oświaty, bo inaczej czeka na podwyżka wszystkich lokalnych podatków do stawek maksymalnych - podsumowuje Krzysztof Muciek.

Przypominamy, że nie licząc przedszkoli, w Sadurkach uczy się obecnie 70 uczniów, w Drzewcach jest 65. W kolejnych latach ich liczba, biorąc pod uwagę liczbę urodzeń, prawdopodobnie będzie spadać. Czy to jednak wystarczający powód do rozważanych przez radnych zmian? Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie pod koniec sierpnia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Smakosze muszą tu chwilę poczekać na burgera drwala. Restauracja w remoncie

Jeszcze chwilę smakosze wypasionych burgerów muszą obejść się smakiem. Restauracja McDonald’s w Białej Podlaskiej jest w remoncie.

Daniel Iwanek (z lewej) i Wiktor Bis zaliczyli w Peru bardzo udany start

Sukcesy zawodników KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka w mistrzostwach świata w Peru

Mistrzostwa świata odbywały się w prestiżowym ośrodku sportowym Villa Deportiva Nacional w Limie. W zawodach, organizowanych pod patronatem Prezydent Peru Diny Boluarte i Caritasu, zawodnicy z Lubelszczyzny zdobyli 18 medali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium